Dźwięki skrzypiec, hip-hop, a może dubstepu królują w pani sercu?
Elektroniczna muzyka taneczna (EDM) jest moim motorem, ale zanim to odkryłam, wykonywałam sporo stylów na przestrzeni lat. Kiedy po raz pierwszy zaczęłam wyruszać daleko od muzyki klasycznej, dołączyłam do niektórych moich znajomych z liceum, którzy byli wokalistami i wykonywali utwory w stylu punk rock, Stomp na Melvin. Musiałam nauczyć się tworzyć melodie skrzypcowe, aby na tym instrumencie wykonywać piosenki; to był mój pierwszy prawdziwy trening w improwizacji. Później wybrałam popularne piosenki z radia i zrobiłam to samo, co przyjaciele. Dotarłam do punktu, w którym zdecydowałam, że nie chciałam już improwizować i zmieniać piosenek zasłyszanych w radiu... Wkrótce po tym zaczęłam pisać własne utwory z gatunków, które kochałam. Skrillex miał na mnie bardzo duży wpływ.