USA - Chiny: To demokracja pokona Chiny

Xi liczył na reset z Ameryką po odejściu Trumpa. Dostał od Bidena ideologiczne starcie rozłożone na dziesięciolecia.

Aktualizacja: 23.03.2021 05:00 Publikacja: 21.03.2021 16:54

Spotkanie na Alasce. Z lewej najważniejsi w dyplomacji chińskiej Wang Yi i Yang Jiechi, z prawej dor

Spotkanie na Alasce. Z lewej najważniejsi w dyplomacji chińskiej Wang Yi i Yang Jiechi, z prawej doradca Bidena ds. bezpieczeństwa Jake Sullivan i sekretarz stanu

Foto: AFP

– Chwileczkę! Proszę jeszcze nie wychodzić! – apel w miniony piątek w Anchorage sekretarza stanu Antony'ego Blinkena do dziennikarzy, aby zostali na sali obrad, choć zaczyna się robocza część spotkania z szefem wydziału zagranicznego Chińskiej Partii Komunistycznej Yang Jiechi i ministrem spraw zagranicznych Wang Yi, oznaczało zerwanie podstawowych konwenansów życia międzynarodowego. Wytrawny amerykański dyplomata zdecydował się jednak na to, bo chwilę wcześniej Yi, zamiast ograniczyć się do ustalonej, dwuminutowej deklaracji, dopuścił się 18-minutowej tyrady, w której zarzucił Stanom Zjednoczonym wszystko, co najgorsze, od rasowej dyskryminacji po neoimperializm.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Kraj
Walka z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. „Pożar nie jest opanowany”
Kraj
Ministerstwo uruchomiło usługę o wulgarnym akronimie. Prof. Bralczyk: To niepoważne
Kraj
Końskie: Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki starli się w debacie. Krzysztof Stanowski: Wszystkich nie ma
Kraj
Wydarzenia radomskie 1976 roku ponownie trafią pod lupę śledczych
Materiał Promocyjny
EFNI Wiosna w Warszawie: o polskiej prezydencji i przyszłości rynku pracy