Król przewodników tatrzańskich

Nazywany Orłem Tatr, był pierwszym ratownikiem TOPR, który zginął podczas akcji ratunkowej – 103. lata temu zginął Klimek Bachleda.

Publikacja: 06.08.2013 01:01

Król przewodników tatrzańskich

Foto: ROL

Tekst pochodzi z archiwum "Rzeczpospolitej"

Klemens Bachleda urodził się w 1849 r.w Kościelisku. Osierocony w dzieciństwie, pracował u baców, był cieślą, kłusował. Służył w armii austriackiej. Zapamiętano poświęcenie, z jakim opiekował się chorymi i grzebał zmarłych podczas epidemii cholery w Zakopanem – miał wtedy 24 lata. Klimek terminował u przewodników prowadzących w góry „panów z miasta". Wspinał się też samotnie. W 1886 r. sam został przewodnikiem I klasy – wyjątkowym, potrafił czytać i pisać, znał język niemiecki. Słynął z uczciwości, uprzejmości, kultury.

Był pierwszy na szczytach: Ganku, Rumanowym, Staroleśnym, Zadnim Mnichu... Brał udział w pierwszym zimowym wejściu na Gerlach. Jako pierwszy góral jeździł na nartach.

Kiedy w roku 1909 Mariusz Zaruski powoływał Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, Klimek został jego zastępcą.

Rok później nie posłuchał rozkazu Zaruskiego nakazującego odwrót ze ściany Małego Jaworowego, którą płynęły potoki wody, leciały kamienie, waliły pioruny. 61-letni Klimek wspinał się dalej, pragnąc dojść do rannego turysty. Ani jeden ani drugi nie przeżył.

Na jego grobie w Zakopanem wyryto napis: „Poświęcił się i zginął". Przewodnicy i harcerze uznają go za patrona.

Jego życie i śmierć wciąż wywołują dyskusje na temat granic powinności i poświęcenia w górach, granicach, które każdy musi odnaleźć sam.

Materiał Partnera
Targi Agrotech już 14-16 marca w Kielcach. Bilety już są!
Kraj
Za mało pieniędzy dla muzeum Łemków
Kraj
Po publikacji „Rzeczpospolitej”: Brzoska zaprasza Pytlaka do współpracy przy deregulacji
Kraj
Kontrowersyjna impreza z udziałem IPN. „Legitymizowanie ekstremizmu”
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Kraj
Sondaż. Zapytano Polaków, czy chcą dalszego przekazywania Ukrainie broni. Jak odpowiadali zwolennicy poszczególnych kandydatów?