Piątkowe demonstracje nie były tak liczne jak w poprzednich dniach - pisze Onet. W Warszawie protestujący pojawili się na pl. Defilad. Na miejscu był także pojazd z platformą, na której miały odbywać się występy artystów oraz przemówienia.
Po godz. 19:00 funkcjonariusze policji zaczęli legitymować uczestników protestu. Z obecnych na miejscu furgonetek policyjnych popłynął komunikat, że uczestnicy biorą udział w nielegalnym zgromadzeniu i muszą się rozejść, w przeciwnym wypadku zostaną wobec nich użyte środki przymusu bezpośredniego. Jak donosi portal, w reakcji zebrani mniejszymi grupkami przeszli w kierunku Pałacu Kultury i Nauki.