W rozmowie z Wirtualną Polską adwokat zapowiedział działania wobec TVP oraz Radia Szczecin. - Wcześniej tych ruchów nie podejmowaliśmy, bo działaliśmy w interesie Mikołaja (syna Magdaleny Filiks - red.), chcąc go chronić. Teraz wydarzyła się tragedia i tego tak zostawić nie można. Musimy dać czas rodzinie na przeżycie żałoby. Natomiast na pewno w krótkim czasie będziemy musieli pomyśleć o mocnych ruchach wobec wspomnianych mediów - oświadczył.
- Zasadnicza kwestia: od 29 grudnia 2022 w tych mediach były ujawnione wszystkie fakty dotyczące sprawy syna posłanki Filiks i prokuratura powinna wszcząć postępowanie z urzędu. Wszczęła? Z moich informacji wynika, że nie. Na pewno byśmy wiedzieli, jestem pełnomocnikiem posłanki we wszystkich sprawach, miałbym wiedzę na ten temat - mówił Marecki.
Mecenas zapowiedział też analizowanie i zabezpieczenie „hejterskich wpisów, jakie pojawiają się w sieci na temat posłanki Filiks i jej rodziny”. - Widzimy, że konta czy wpisy są kasowane, ale internet nie zapomina. Duża rzesza ludzi, dziennikarzy, uczestników opinii publicznej zabezpieczała te wpisy. Materiał jest bogaty - zauważył.
Czytaj więcej
Czy można równocześnie prowadzić kampanię nienawiści i bronić papieża? Nazwanie tego hipokryzją byłoby pomniejszaniem problemu.
- Będziemy myśleć o drogach prawnych. Najpewniej będzie to droga karna - tłumaczył adwokat. - To będzie pierwszy z naszych ruchów. Odpowiedzialność zbiorowa redakcji jest ważna, ale na pewno skierujemy pozew wobec Tomasza Duklanowskiego z Radia Szczecin. To źródło, które opublikowało dane. Na pewno ponosi odpowiedzialność za ten artykuł - zapowiedział Marecki.