Gdzie leżą granice w kontroli dotacji? „Zwykła inwigilacja” na zlecenie NCBR

NCBR wynajęło prywatnego detektywa do kontroli lekowego biznesu swojego beneficjenta. – Naruszono jego prawo do prywatności – uznał warszawski sąd.

Publikacja: 28.02.2023 03:00

Gdzie leżą granice w kontroli dotacji? „Zwykła inwigilacja” na zlecenie NCBR

Foto: PAP/Leszek Szymański

– To nie była kontrola projektów, ale zwykła inwigilacja, która miała na celu zniszczenie mnie i mojego pomysłu – wejściu na polski rynek pierwszej generycznej enoksaparyny i przełamania 26-letniego monopolu francuskiego koncernu farmaceutycznego. W historii Narodowe Centrum Badań i Rozwoju nie było wcześniej przypadku, aby zlecano wywiady gospodarcze wobec jakiejkolwiek firmy. SciencePharma i firmy, które z nią współpracowały, były pierwsze – tak o całej wieloletniej batalii z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju mówi dziś dr Krzysztof Polkowski, prezes spółki SciencePharma, która prowadziła badania, w tym kliniczne, nad nowym lekiem przeciwzakrzepowym aż siedem lat – od 2009 r. do 2016 r. wraz z 16 szpitalami klinicznymi w Polsce. Otrzymała 11,5 mln dotacji z PARP ze środków europejskich w ramach programu operacyjnego „Innowacyjna gospodarka 2007–2013”.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Kraj
Walka z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. „Pożar nie jest opanowany”
Kraj
Ministerstwo uruchomiło usługę o wulgarnym akronimie. Prof. Bralczyk: To niepoważne
Kraj
Końskie: Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki starli się w debacie. Krzysztof Stanowski: Wszystkich nie ma
Kraj
Wydarzenia radomskie 1976 roku ponownie trafią pod lupę śledczych
Materiał Promocyjny
EFNI Wiosna w Warszawie: o polskiej prezydencji i przyszłości rynku pracy