Aktualizacja: 15.12.2020 21:10 Publikacja: 14.12.2020 19:06
Foto: Fotorzepa/ Jakub Czermiński
Duda czekał prawie półtora miesiąca na przesłanie listu gratulacyjnego dla Bidena (wcześniej ograniczył się do pogratulowania mu „udanej kampanii wyborczej"). Stanie się to w ten wtorek po tym, jak wielcy elektorzy oficjalnie wyznaczą 46. prezydenta USA. W piśmie znajdzie się też zaproszenie do odwiedzenia naszego kraju. Jednak w Kancelarii Prezydenta RP nikt nie spodziewa się na nie szybkiej odpowiedzi.
– Za czasów Donalda Trumpa intensywność spotkań obu głów państwa była wyjątkowa. Teraz wracamy do dawnego układu, w którym stosunki danego państwa z USA uznaje się za bardzo dobre, jeśli w ciągu czterech lat dochodzi do jednej wizyty amerykańskiego prezydenta i rewizyty nad Potomakiem – słyszymy.
Prokuratura we Wrocławiu wszczęła śledztwo dotyczące nieprawidłowości finansowych w Centrum im. Willy’ego Brandt...
W narracji rosyjskiej zmienił się język opisu zwycięstwa w II wojnie światowej: z oddania hołdu poległym i uczcz...
Kilkadziesiąt najważniejszych europejskich think tanków spotka się w Warszawie i Toruniu, aby rozmawiać o przysz...
W trakcie ekshumacji prowadzonej w Puźnikach w Ukrainie naukowcy wydobyli szczątki co najmniej 42 osób – podało...
Tymczasowy pomnik polskich ofiar nie zostanie odsłonięty w 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej. „Rzeczpo...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas