We wtorek przed Sądem Okręgowym w Warszawie zakończył się trwający przeszło półtora roku głośny proces przeciwko byłemu wiceszefowi Biura Ochrony Rządu, któremu zarzucono liczne nieprawidłowości przy ochronie wizyt premiera i prezydenta w Smoleńsku w 2010 roku. Zdaniem sądu gen. Paweł B., który został skazany na półtora roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata, 10 tys. zł grzywny i pięć lat zakazu wykonywania zawodu funkcjonariusza BOR, m.in. odstąpił od rekonesansu lotniska w Smoleńsku, zatwierdził zaniżony stopień ochrony wizyt oraz nie zapewnił ochrony samolotów na lotnisku Siewiernyj. Co zdaniem sądu spowodowało zagrożenia dla życia prezydenta i premiera.