Kierowca seicento przyznał się do spowodowania wypadku

Kierowca seicento, który wczoraj uczestniczył w wypadku kolumny limuzyn wiozących premier Beatę Szydło, przyznał się do jego spowodowania.

Aktualizacja: 11.02.2017 08:14 Publikacja: 11.02.2017 07:53

Kierowca seicento przyznał się do spowodowania wypadku

Foto: PAP, Andrzej Grygiel

Do wypadku doszło wczoraj po południu w okolicach Oświęcimia. Poszkodowana premier Beata Szydło została śmigłowcem przetransportowana do Wojskowego Instytutu Medycznego Warszawie.

Do tego samego szpitala trafił ze złamaną noga funkcjonariusz BOR. drugi poszkodowany BOR-owiec pozostał w szpitalu w Oświęcimiu.

Jak podaje RMF FM, kierowca Seicento, który zajechał drogę jednej z rządowych limuzyn, przyznał się do spowodowania wypadku. Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania wypadku i po przesłuchaniu został zwolniony do domu.

Przesłuchany kierowca, który prowadził limuzynę z premier Szydło, zeznał, że kolumna jechała na sygnałach świetlnych i dźwiękowych.

Świadkowie zdarzenia twierdzą, że limuzyny miały włączone tylko sygnały świetlne.

Do wypadku doszło wczoraj po południu w okolicach Oświęcimia. Poszkodowana premier Beata Szydło została śmigłowcem przetransportowana do Wojskowego Instytutu Medycznego Warszawie.

Do tego samego szpitala trafił ze złamaną noga funkcjonariusz BOR. drugi poszkodowany BOR-owiec pozostał w szpitalu w Oświęcimiu.

Kraj
Nowy sondaż partyjny: KO na pozycji lidera, goni ją PiS. Kto poza Sejmem?
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Kraj
Magdalena Biejat i jej strategia. Co kryje się za hasłem „Łączy nas więcej”?
Kraj
Czy Trump powinien deportować także migrantów z Polski? Wyniki sondażu
Kraj
Polacy zbadają grobowiec tajemniczego faraona
Kraj
Rzeź wołyńska i kwestia przyjęcia Ukrainy do UE i NATO. Co sądzą o tym Polacy?