Bielecki: Symptom francuskiej choroby

Dwa punkty procentowe dzieliły Francję od katastrofy. Drugi najważniejszy kraj UE jest w znacznie gorszej kondycji, niż się wydawało.

Aktualizacja: 25.04.2017 07:21 Publikacja: 24.04.2017 20:42

Bielecki: Symptom francuskiej choroby

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Wygraną w pierwszej turze Macrona przywitano w najważniejszych europejskich stolicach z niespotykaną ulgą. W Berlinie urząd kanclerski, który zawsze zachowuje neutralność wobec wyborów w innych krajach, tym razem zajął oficjalne stanowisko: – Byłoby dobrze, aby Emmanuel Macron zdołał wprowadzić w życie swój projekt silnej Unii Europejskiej i socjalnej gospodarki rynkowej – oświadczył rzecznik kanclerz Merkel. Gratulacje Macronowi przesłał też przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, inny polityk, który teoretycznie nie powinien angażować się w wybory krajów członkowskich UE. W poniedziałek na wiadomości z Francji euro umocniło się wobec dolara aż o 1,6 proc.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Kraj
Relacje, które rozwijają biznes. Co daje networking na Infoshare 2025?
Kraj
Tysiąc lat i ani jednej idei. Uśmiechnięta Polska nadal poszukuje patriotyzmu
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Kraj
Jak będzie wyglądać rocznica koronacji Chrobrego? Czołgi na ulicach stolicy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Kraj
Walka z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. „Pożar nie jest opanowany”