Paweł Kukiz: Jacek Kurski od dawna się nie sprawdza

- System partyjny jest pod kierownictwem pana Kurskiego bardzo wyrazisty - mówi Paweł Kukiz.

Aktualizacja: 23.05.2017 22:06 Publikacja: 23.05.2017 21:39

Paweł Kukiz

Paweł Kukiz

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

- Jacek Kurski powinien być w trybie natychmiastowym odwołany z funkcji prezesa. On się w ogóle na tym stanowisku nie sprawdza od dawna. To symbol buty i arogancji partyjnej PiS-u. Gdybym ja był członkiem Prawa i Sprawiedliwości prominentnym robiłbym wszystko, żeby takiego prezesa się pozbyć, ponieważ ta telewizja działa przeciwko PiS-owi. Ona się stała tak siermiężna, tak fatalna, powywalano osoby merytoryczne, powywalano fachowców. Partyjniactwo, system partyjny jest pod kierownictwem pana Kurskiego bardzo wyrazisty - powiedział w rozmowie z Superstacją Paweł Kukiz.

- Ja nie widzę innego miejsca dla tego festiwalu niż Opole. Po prostu nie. To już nie będzie ten sam festiwal. To jest tak jakby Jarocin przenieść do Bydgoszczy. Przecież to jakiś absurd. Festiwal ma zostać w Opolu, niech zostanie w Opolu. W przeciwnym razie to nie ten festiwal - dodał lider Kukiz'15.

- Ja często odnoszę wrażenie, że PiS gardzi muzykami, gardzi artystami, że każdego człowieka poszukującego, człowieka który wychodzi troszeczkę ponad standard, ponad przeciętność i poszukuje, a takie jest zadanie artysty... każdy taki człowiek traktowany jest jak lewak, jak wróg, jak osoba niegodna kamery, czy prezentacji - ocenił polityk.

 Kontrowersje wokół tegorocznej edycji festiwalu w Opolu rozpoczęły się na portalach społecznościowych od pogłosek o odwołaniu występu Kayah. Następnie z udziału w koncercie zrezygnowała Kasia Nosowska, zespół Audiofeels, później Rodowicz. W sobotę w mediach pojawiły się informacje, że z festiwalu w Opolu wykluczony został zespół Dr Misio, aktor Arkadiusz Jakubik. Ostatecznie z występu w Opolu zrezygnowali również m.in.: Michał Szpak, Kasia Cerekwicka, Kasia Kowalska, Andrzej Piaseczny i Urszula.

W poniedziałek władze Opola poinformowały, że wypowiadają TVP umowę na organizację 54. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej. Powodem - jak podano - jest niewywiązywanie się Telewizji z zapisów umowy.

Prezydent miasta poinformował dziś, że przygotowywany jest pozew sądowy o wielomilionowe odszkodowanie od TVP. Powiedział, że miasto chce przygotować festiwal jesienią. "Festiwal Polskiej Piosenki może być tylko w Opolu i będzie w Opolu” - zaznaczył.

Kraj
Ministerstwo uruchomiło usługę o wulgarnym akronimie. Prof. Bralczyk: To niepoważne
Kraj
Końskie: Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki starli się w debacie. Krzysztof Stanowski: Wszystkich nie ma
Kraj
Wydarzenia radomskie 1976 roku ponownie trafią pod lupę śledczych
Materiał Promocyjny
EFNI Wiosna w Warszawie: o polskiej prezydencji i przyszłości rynku pracy
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Kraj
Rosjanie zostają w Krakowie. PKP przedłużą umowę na najem budynku konsulatu