W Ministerstwie Rozwoju do pracodawcy wpłynęła skarga na molestowanie psychiczne i fizyczne pracownika przez jego przełożonego. Według służb prasowych resortu wydarzenie miało miejsce w 2014 roku (przed przekształceniem było to Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju). Zgodnie z obowiązującą procedurą, pracodawca powołał wówczas zespół antymobbingowy do rozpatrzenia tej sprawy.
- Z uwagi na rozwiązanie stosunku pracy przez domniemanego sprawcę molestowania, jak i na prośbę wnioskodawcy, który uznał dotychczasowe działania pracodawcy za satysfakcjonujące, zespół z braku możliwości zachowania zasady kontradyktoryjności postępowania, a tym samym możliwości dokonania ustaleń w zakresie uznania wniosku bądź stwierdzenia braku podstaw jego uznania, zakończył procedowanie sprawy, nie wskazując dyrektorowi generalnemu urzędu rekomendacji odnośnie dalszego postępowania. Według wiedzy resortu, sprawa nie została skierowana na drogę sądową - informuje Aleksandra Serkowska z Ministerstwa Rozwoju.