Obligacje spółki, którą kierują podejrzani kupiła kluczowa spółka samorządu województwa śląskiego - największy producent wody na Śląsku. Jak pisała dwa miesiące temu "Rzeczpospolita" prokuratura podważa zabezpieczenie wierzytelności tych obligacji, które kupiono jako zamknięty fundusz inwestycyjny. Okazuje się bowiem, że operaty szacunkowe majątku mającego być ich zabezpieczeniem były, zadaniem śledczych, wielokrotnie zawyżone. Dwa miesiące temu zarzuty poświadczenia nieprawdy w pięciu operatach usłyszał rzeczoznawca majątkowy, teraz zatrzymano cztery osoby związane z warszawską spółką, której obligacje kupiła GPW.