- To teren historyczny. Nie można stąd wynosić żadnych przedmiotów. Osoby wchodzące do muzeum są o tym informowane. Specjalne tablice informacyjne są na całym terenie – mówi Paweł Sawicki z biura prasowego placówki.
W poniedziałek po południu strażnicy zauważyli dwóch młodych turystów w części zwanej „Kanadą", gdzie w czasie wojny były magazyny, w których trzymano przedmioty zrabowane Żydom.
– W tych magazynach dokonywano selekcji tych rzeczy – opowiada Paweł Sawicki. Turyści zabrali z tej części muzeum przedmioty należące do ofiar: fragment maszynki do włosów, fragment łyżeczki, guziki oraz dwa kawałki szkła.
Strażnicy wezwali policję, a ta zatrzymała turystów. To młodzi Anglicy w wieku 17 i 18 lat. Noc spędzili w komisariacie.
Dziś zostaną przesłuchani oraz usłyszą zarzuty kradzieży przedmiotów o szczególnym znaczeniu dla kultury. Grozić im będzie nawet do 10 lat więzienia.