Zajmują państwowe posady i podejmują decyzje sprzeczne z prawem, żeby sobie lub znajomym przysporzyć korzyści – takich zachowań funkcjonariuszy publicznych wyraźnie przybywa. W pierwszym półroczu tego roku liczba przestępstw przekroczenia uprawnień przez urzędników, za którymi kryła się korzyść majątkowa lub finansowa, było 2,7 tys., czyli o ponad pół tysiąca więcej niż w tym samym czasie 2014 r. – wynika z danych Komendy Głównej Policji dla „Rzeczpospolitej".
– Państwowi urzędnicy czują się bezkarni, ponieważ nie ponoszą odpowiedzialności finansowej za złe decyzje. Przepisy na to pozwalają, jednak w praktyce to się nie zdarza. Także dlatego wciąż ryzykują – uważa prof. Janusz Czapiński, psycholog społeczny.