Bronisław Komorowski: Dlaczego Tusk miałby milczeć w sprawach Polski?

- Rząd PiS zafundował nam wstyd, a sobie kłopot - powiedział Bronisław Komorowski, oceniając zgłoszenie Jacka Saryusz-Wolskiego jako kandydata na szefa Rady Europejskiej. - To, co się dzieje wokół kandydatury Donalda Tuska, dywersja w postaci Jacka Saryusz-Wolskiego to patologiczny przykład prywaty - powiedział gość RMF FM.

Aktualizacja: 08.03.2017 18:10 Publikacja: 08.03.2017 17:40

Bronisław Komorowski: Dlaczego Tusk miałby milczeć w sprawach Polski?

Foto: Fotorzepa/ Piotr Nowak

- To jest wybór rządu polskiego, który stawia się trochę poza Unią, poza normami unijnymi, obyczajami, i powiem więcej, stawia się ponad własne społeczeństwo - powiedział był prezydent. Zaznaczył, że z sondaży wynika, iż większość Polaków chce, aby rząd polski poparł Donalda Tuska na drugą kadencję przewodniczącego Rady Europejskiej.

Komorowski uważa, że PiS swoimi działaniami chce zachwiać terminami, które ustalone są na wyznaczenie nowego szefa RE. - Jeżeli rząd polski postawi na swoim i w jakiejś formie przekona parę państw do tego, żeby odsunąć decyzje w czasie, no to może być źle - ocenił.

Były prezydent uważa, że zarzuty o mieszanie się Tuska w wewnętrzne sprawy w Polsce są chybione. - Nigdzie nie jest zapisane, że nie wolno komentować. Tak jak przewodniczący Rady Europejskiej komentuje sytuację w innych krajach unii Europejskiej, w Stanach Zjednoczonych, czy gdzie indziej. I musi to robić, i powinien to robić. Dlaczego miałby w sposób szczególny milczeć w sprawach własnego kraju? - skomentował.

Jego zdaniem Jacek Saryusz-Wolski nie ma szans na wybór. - Do tej pory uważano zawsze, że w ogóle kandydować może tylko były premier albo były prezydent - zauważył gość RMF FM.

Cała rozmowa z Bronisławem Komorowski na stronie rmf24.pl.

- To jest wybór rządu polskiego, który stawia się trochę poza Unią, poza normami unijnymi, obyczajami, i powiem więcej, stawia się ponad własne społeczeństwo - powiedział był prezydent. Zaznaczył, że z sondaży wynika, iż większość Polaków chce, aby rząd polski poparł Donalda Tuska na drugą kadencję przewodniczącego Rady Europejskiej.

Komorowski uważa, że PiS swoimi działaniami chce zachwiać terminami, które ustalone są na wyznaczenie nowego szefa RE. - Jeżeli rząd polski postawi na swoim i w jakiejś formie przekona parę państw do tego, żeby odsunąć decyzje w czasie, no to może być źle - ocenił.

Kraj
Nowy sondaż partyjny: KO na pozycji lidera, goni ją PiS. Kto poza Sejmem?
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Kraj
Magdalena Biejat i jej strategia. Co kryje się za hasłem „Łączy nas więcej”?
Kraj
Czy Trump powinien deportować także migrantów z Polski? Wyniki sondażu
Kraj
Polacy zbadają grobowiec tajemniczego faraona
Kraj
Rzeź wołyńska i kwestia przyjęcia Ukrainy do UE i NATO. Co sądzą o tym Polacy?