Aktualizacja: 12.10.2018 09:50 Publikacja: 12.10.2018 09:42
Foto: AFP
Wystrzelenie rakiety SpaceX, Falcon 9, wywołało niesamowitą eksplozję światła na nocnym niebie nad wybrzeżem Kalifornii. Mało, że Elon Musk lata w kosmos, to jeszcze funduje światu spektakularny pokaz, który część obserwatorów porównała do obrazów mgławic w głębokim kosmosie. Najśmieszniejsze jest to, że owi obserwatorzy bardzo się nie pomylili, ponieważ pokaz powstał dzięki interakcji światła z gazami spalinowymi pozostawionymi przez silniki rakiety.
Widoki te, zwane „twilight phenomena”, czyli zjawiska zmierzchu, pojawiają się podczas startów rakiet z bazy sił powietrznych Vandenberga. Ale nie tylko, bo zasadniczo, jest to to samo zjawisko, które obserwujemy podczas zachodu Słońca, kiedy niebo przyjmuje nieprawdopodobne barwy od różu, przez czerwień aż do fioletu. Światło załamuje się wówczas pod różnymi kątami, a im więcej zanieczyszczeń w powietrzu, tym barw i odcieni jest więcej. Śmieszne i straszne jest to, że zanim wprowadziliśmy do atmosfery dużo zanieczyszczeń, zachody Słońca nie były tak piękne.
Parada planet to zjawisko, które już 28 lutego obserwować będzie można na nocnym niebie. Aż siedem planet Układu Słonecznego widocznych będzie w tym samym czasie. Czy do obserwacji potrzebny będzie specjalistyczny sprzęt?
SpaceX wydał ważny komunikat w sprawie szczątków rakiety Falcon 9. "Nie próbuj ich bezpośrednio podnosić ani zbierać” - przestrzegła firma.
W miejscowości Sędziny koło Szamotuł znaleziono prawdopodobnie czwarty zbiornik rakiety Falcon 9, należącej do amerykańskiego przedsiębiorstwa SpaceX Elona Muska.
NASA szacowała, że ryzyko, iż w 2032 roku asteroida 2024 YR4 uderzy w Ziemię wynosi 3,1 proc., podczas gdy Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) szacowała, że prawdopodobieństwo zderzenia z asteroidą wynosi 2,8 proc.
„Mamy potwierdzenie spadku szczątków rakiety SpaceX na terytorium Polski” – stwierdził we wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych Karol Wójcicki, popularyzator astronomii i autor portalu „Z głową w gwiazdach”.
Parada planet to zjawisko, które już 28 lutego obserwować będzie można na nocnym niebie. Aż siedem planet Układu Słonecznego widocznych będzie w tym samym czasie. Czy do obserwacji potrzebny będzie specjalistyczny sprzęt?
Poszkodowany ma prawo do odszkodowania, jeśli spadająca rakieta uszkodzi jego mienie, jednak rolę negocjatora przyjmuje wówczas państwo. Do odpowiedzialności można pociągnąć również właściciela firmy, która wypuściła sprzęt - w przypadku rakiety Falcon 9 jest to Elon Musk.
SpaceX wydał ważny komunikat w sprawie szczątków rakiety Falcon 9. "Nie próbuj ich bezpośrednio podnosić ani zbierać” - przestrzegła firma.
W miejscowości Sędziny koło Szamotuł znaleziono prawdopodobnie czwarty zbiornik rakiety Falcon 9, należącej do amerykańskiego przedsiębiorstwa SpaceX Elona Muska.
„Gdyby to była rakieta należąca do innego państwa, jego ambasador byłby już na dywaniku” – oceniła Magdalena Biejat, wicemarszałkini Senatu i kandydatka Lewicy na prezydenta RP, komentując doniesienia o upadku szczątków rakiety Falcon 9 na teren Polski.
NASA szacowała, że ryzyko, iż w 2032 roku asteroida 2024 YR4 uderzy w Ziemię wynosi 3,1 proc., podczas gdy Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) szacowała, że prawdopodobieństwo zderzenia z asteroidą wynosi 2,8 proc.
Ze struktur Unii Europejskiej Polska otrzymała informację o tym, że jutro, w czwartek 20 lutego 2025 roku od godziny 9:48 do 21:56 kolejny potencjalny obiekt może wejść w atmosferę nad 12 państwami Europy, w tym nad Polską - poinformował na platformie X rzecznik prasowy ministra spraw wewnętrznych i administracji Jacek Dobrzyński.
„Mamy potwierdzenie spadku szczątków rakiety SpaceX na terytorium Polski” – stwierdził we wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych Karol Wójcicki, popularyzator astronomii i autor portalu „Z głową w gwiazdach”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas