ESO to jedna z największych na świecie organizacji astronomicznych zrzeszająca kraje nie tylko z Europy. Organizacja powstała aby budować i eksploatować teleskopy w Chile. Tamtejsza pustynia Atakama jest jednym z najbardziej sprzyjających miejsc do obserwacji nieba.
Umowę w siedzibie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego podpisała prof. Lena Kolarska- Bobińska, minister nauk i szkolnictwa wyższego oraz prof. Tim de Zeeuw, dyrektor generalny ESO.
— Podpisana właśnie umowa jest przełomowa dla naszej nauki — powiedziała prof. Kolarska-Bobińska. — Jest dopełnieniem pełnego uczestnictwa polskich naukowców w światowych badaniach. Jesteśmy już członkiem CERN i od niedawna także Europejskiej Agencji Kosmicznej. Przystąpienie do ESO umożliwi polskim astronomom i astrofizykom dostęp do najbardziej zaawansowanych instrumentów badawczych, a polskim firmom wykorzystanie najnowocześniejszych technologii. Udało nam się wynegocjować bardzo dobre warunki kontraktu.
Polska składka do ESO w roku 2015 wyniesie 3,35 mln euro. Do tego w ciągu dziesięciu lat będziemy płacić za część infrastruktury, której będziemy współwłaścicielem – to kwota 29,5 mln euro.
— Teraz konieczna jest szybka ratyfikacja umowy w parlamencie — dodała prof. Kolarska- Bobińska.