Firma „KosmoKurs" zamierza zainwestować w kosmodrom na terenie obwodu niżnonowgorodzkiego 2,6 mld rubli (ok. 40 mln dolarów). Obecnie szuka partnerów w Rosji i zagranicą.
Siedmioosobowe statki kosmiczne (z kapsułami które w środku będą miały 3 metry na 3,5 metra a będą zabierały sześciu turystów i jednego instruktora) będą wystrzeliwane na wysokość około 200-220 kilometrów. Po osiągnięciu tej wysokości zacznie się opadanie. Cały lot ma trwać 14-15 minut. W trakcie firma będzie oferować posiłek – z tubek.
Bilet będzie kosztować 200-250 tysięcy dolarów.
Władze obwodu (leżącego 400 kilometrów na wschód od Moskwy) podpisały już umowę o budowie obiektu z „KosmoKursem". Ale przedsiębiorstwo zwróciło się teraz do państwowego koncernu „Roskosmos" z prośbą o pomoc „w uzgodnieniach dotyczących kosmodromu na szczeblu państwowym".
– Uzgadnianie pozycji zajmie pewnie dość dużo czasu, dlatego że w Rosji nikt wcześniej nie budował prywatnych kosmodromów – stwierdził smętnie szef „KosmoKursu" Paweł Puszkin.