Dragon wcześnie opuścił Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS), gdzie dokował przez ostatnie dni. Przy ponownym wejściu w ziemską atmosferę przed spłonięciem chroniły go specjalne osłony odporne na wysokie temperatury.
Dzięki czterem spadochronom Crew Dragon wylądował bezpiecznie na wodzie ok. 450 km od Przylądka Canaveral na Florydzie.
Dragon wylądował na wodzie ok. 14:45 czasu polskiego. Na odzyskanie kapsuły czekała już specjalna łódź.
Misja, w czasie której na pokładzie Dragona znajdował się manekin wyposażony w czujniki, przebiegła zgodnie z planem. Był to element przygotowań do zatwierdzenia przez NASA Dragona jako statku kosmicznego do wykonywania misji załogowych.
Pierwsza taka misja może mieć miejsce już w lipcu, choć data ta może się nieco opóźnić.