Rosyjska armia naciera w tempie niewidzianym od miesięcy. Zajęła kolejne miasto

W ciągu ostatniego tygodnia (20-27 października) Rosjanie mieli zająć 196,1 km kw. terytorium Ukrainy - to oznacza, że tempo rosyjskiego natarcia na Ukrainie jest najszybsze co najmniej od początku roku.

Publikacja: 29.10.2024 12:33

Ukraińscy żołnierze

Ukraińscy żołnierze

Foto: Thibault Camus/Pool via REUTERS

arb

Takie wnioski płyną z ustaleń rosyjskiego serwisu Agentctwo, który analizuje publicznie dostępne mapy przedstawiające sytuację na froncie na Ukrainie. Serwis Agentctwo opiera się na ukraińskich mapach, a w Rosji został uznany za „zagranicznego agenta” (tak określane są organizacje pozarządowe finansowe ze źródeł zagranicznych).

Rosjanie przełamują obronę Ukrainy w południowym Donbasie?

Rosjanie twierdzą, że zajęli dwa miasteczka w Donbasie – liczące przed wojną 20 tys. miejscowości Sełydowe, które było obiektem rosyjskiego ataku od ubiegłego tygodnia i liczące przed wojną 10 tys. mieszkańców miasteczko Hirnyk, położone ok. 12 km od Sełydowego. Zajęcia miasta Hirnyk pogratulował żołnierzom 114. Brygady Piechoty Zmotoryzowanej minister obrony Rosji, Andriej Biełousow.

Czytaj więcej

Gen. Roman Polko o wyszkoleniu żołnierzy z Korei Północnej: Armia pokazowa

Ukraińska armia informuje o 31 potyczkach na odcinku frontu w pobliżu Pokrowska w ciągu ostatniej doby. To w tym rejonie znajduje się Sełydowe. Źródła ukraińskie wskazują, że Sełydowe jest częściowo zajęte przez Rosjan, ale część miasta uważane jest za ziemię niczyją.

Tymczasem rosyjscy blogerzy wojskowi twierdzą, że Rosjanie przerwali ukraińską obronę w kluczowych miejscach frontu w południowym Donbasie. Rosyjska armia ma obecnie podejmować działania, których celem jest okrążenie miasteczka Kurachowe i broniących go sił oraz przygotowuje się do natarcia na Pokrowsk, ważny węzeł logistyczny.

Rosjanie kontrolują 80 proc. Donbasu

Agentctwo podaje, że rosyjska armia naciera w tempie, które jest najszybsze co najmniej od początku roku. Obronę ukraińską w Donbasie miało osłabić przerzucenie części sił do obwodu kurskiego, gdzie od 6 sierpnia Ukraińcy prowadzą ofensywę - wynika z analizy serwisu Agentctwo. Ofensywa w obwodzie kurskim miała odciągnąć część rosyjskich wojsk z Donbasu, ale Rosja przerzuciła tam jednostki z innych odcinków frontu oraz z innych części Rosji, m.in. z obwodu królewieckiego.

Rosjanie twierdzą, że zajęli dwa miasteczka w Donbasie – Sełydowe i Hirnyk

Rosja kontroluje obecnie ok. 80 proc. Donbasu – do zajęcia całości obwodów donieckiego i ługańskiego Rosjanom brakuje zdobycia ok. 10 000 km2 terytorium – wylicza Reuters. Łącznie Rosja kontroluje niemal 20 proc. terytorium Ukrainy, w tym nielegalnie anektowany w 2014 roku Krym. 

Ofensywa Rosji przyspiesza w czasie, gdy do Rosji trafiają północnokoreańscy żołnierze, których Rosja może wkrótce użyć, albo już używa, w walkach z Ukraińcami. Wywiad Korei Południowej podaje, że do Rosji do końca roku może trafić do 12 tys. żołnierzy z Korei Północnej. Pentagon informuje o 10 tys. północnokoreańskich żołnierzy Korei Północnej, którzy szkolą się i mają się szkolić w Rosji.

Konflikty zbrojne
Sojusznicy Ukrainy zrezygnują z wysłania wojsk? "The Times": Zbyt ryzykowny plan
Konflikty zbrojne
USA przedstawią Rosji swoje żądania? Witkoff jedzie do Moskwy z nowymi wytycznymi
Konflikty zbrojne
Finlandia o "erze Trumpa". Gwałtownie spada wiara w amerykańską pomoc dla sojuszników z NATO
Konflikty zbrojne
Indie: Wszyscy Pakistańczycy mają opuścić kraj do 29 kwietnia
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Masowe rosyjskie naloty kryją słabość Kremla