Boris Johnson ofiarą rosyjskiego żartu. Myślał, że rozmawia z francuskim ekonomistą

Były brytyjski premier, Boris Johnson, padł ofiarą rosyjskich pranksterów - Władimira Kuzniecowa (Wowana) i Aleksieja Stoliarowa (Lexusa). Johnson rozmawiał z nimi myśląc, że rozmawia ze znanym francuskim ekonomistą i politykiem Jacquesem Attalim.

Publikacja: 04.09.2024 09:27

Boris Johnson i Wołodymyr Zełenski

Boris Johnson i Wołodymyr Zełenski

Foto: PAP/Abaca

arb

Johnson w rozmowie z Rosjanami, którzy są znani z wykonywania telefonów do światowych polityków w czasie których podają się za głowy państwa, albo zachodnich polityków i rejestrują rozmowy, w trakcie których ich rozmówcy przedstawiają szczerze poglądy, jakich normalnie nie ujawnialiby publicznie.

„Wowan” i „Lexus” określili Johnsona jako „człowieka, który dosłownie zmusił Kijów do walki do ostatniego Ukraińca” i „zakłócał negocjacje pokojowe”.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Konflikty zbrojne
Donald Trump: Krym pozostanie przy Rosji, Ukrainy nie będzie w NATO
Konflikty zbrojne
Zgrzyt w rozmowach pokojowych ws. Ukrainy. Media dotarły do nowych dokumentów
Konflikty zbrojne
Zamach w obwodzie moskiewskim. Ofiarą rosyjski generał
Konflikty zbrojne
Na Kijów spadła rakieta z Korei Północnej?
Konflikty zbrojne
Wołodymyr Zełenski otrzymał cios w plecy. Ożywia się opozycja w Kijowie