Joe Biden po raz pierwszy skomentował ofensywę ukraińskiej armii w obwodzie kurskim

Ukraińska armia od ponad tygodnia prowadzi działania ofensywne na terenie rosyjskiego obwodu kurskiego. Prezydent USA, Joe Biden przyznał, że w ostatnich dniach co 4-5 godzin otrzymuje aktualne informacje na temat przebiegu ukraińskiej operacji.

Publikacja: 14.08.2024 05:38

Ukraińscy żołnierze w obwodzie kurskim

Ukraińscy żołnierze w obwodzie kurskim

Foto: REUTERS/Viacheslav Ratynskyi

arb

Biden mówił o tym odpowiadając na pytania dziennikarzy po przybyciu do Nowego Orleanu. Zapewnił, że przedstawiciele jego administracji są w stałym kontakcie z Ukraińcami w kwestii prowadzonej przez nich operacji.

Tak wyglądała sytuacja na froncie w 902. dniu wojny

Tak wyglądała sytuacja na froncie w 902. dniu wojny

PAP

Joe Biden o ofensywie Ukrainy w obwodzie kurskim: Dylemat dla Władimira Putina

Atak Ukrainy na obwód kurski to pierwsza ofensywa regularnej ukraińskiej armii prowadzona na terytorium Rosji. Wcześniej rajdów na teren przygranicznych rosyjskich obwodów dokonywały jedynie formacje rosyjskich ochotników walczących po stronie Ukrainy (Legion Wolność Rosji i Rosyjski Korpus Ochotniczy oraz Batalion Syberyjski).

Atak na obwód kurski rozpoczął się 6 sierpnia. W ciągu kolejnych dni Ukraina miała zająć do 1 000 km2 terytorium Rosji. Rosjanie mieli być zmuszeni do ściągnięcia do obwodu kurskiego jednostek walczących na Ukrainie. Minister obrony Litwy twierdzi też, że do obwodu kurskiego kierowane są jednostki z obwodu królewieckiego.

- To stwarza prawdziwy dylemat dla Putina — powiedział Biden w pierwszym publicznym komentarzu na temat ukraińskiej ofensywy na rosyjskiej ziemi.

W maju Biden wyraził zgodę na to, by Ukraińcy używali dostarczonej im przez USA broni do rażenia celów w Rosji pod warunkiem, że są to cele związane z prowadzeniem przez Rosjan ofensywy w obwodzie charkowskim. USA nie zgodziły się, by Ukraina używała amerykańskich pocisków precyzyjnych dalekiego zasięgu ATACMS do ataków na zaplecze frontu w obwodzie kurskim.

W kontekście ofensywy w obwodzie kurskim Biały Dom podkreślał, że Ukraińcy nie informowali o niej strony amerykańskiej z wyprzedzeniem. Rzeczniczka Białego Domu, Karine Jean-Pierre zapewniała, że USA nie są zaangażowane w żaden sposób w ukraińską operację na terytorium Rosji. - Nie mamy z tym nic wspólnego - zapewniała dziennikarzy.

Amerykanie przyznają, że nie znają celów ukraińskiej ofensywy w obwodzie kurskim

Przedstawiciele władz USA przekonują, że dopiero w przyszłości poznamy cele, jakie Ukraina chce zrealizować przez operację w obwodzie kurskim. - Próbujemy ustalić co dokładnie robią i jaki jest ich cel, ale to nadal nie jest w 100 proc. jasne — przyznał przedstawiciel administracji USA cytowany przez agencję Reutera.

Prezydent Rosji, Władimir Putin, wyraził przekonanie, że operacja ma poprawić pozycję negocjacyjną Ukrainy przed ewentualnymi rozmowami o wstrzymaniu walk i opóźnić ofensywę rosyjskiej armii w Donbasie.

Czytaj więcej

Jak Rosja odpowie na atak Ukrainy? Kijów przedstawia możliwy scenariusz

Ukraińcy podają, że kontrolują 74 miejscowości w obwodzie kurskim i nadal nacierają. W ciągu doby mieli przesunąć się o ok. 1-3 km w głąb Rosji. Rosjanie podają, że ukraińskie natarcie zostało zatrzymane ok. 26-28 km od granicy Rosji z Ukrainą.

Wołodymyr Zełenski zwraca uwagę, że w czasie operacji Ukraińcy biorą jeńców, którzy mogą być potem wymienieni na ukraińskich jeńców wziętych do niewoli przez Rosjan (Ukraińcy nazywają to „funduszem wymiany”).

We wtorek Zełenski mówił, że „mimo trudności i intensywnych walk” ukraińska armia posuwa się w głąb obwodu kurskiego, a „fundusz wymiany rośnie”.

Gen. Ołeksandr Syrski, głównodowodzący ukraińskiej armii, meldował we wtorek prezydentowi, że „wszystko przebiega zgodnie z planem”. Ukraina przekazuje bardzo niewiele informacji na temat prowadzonych przez siebie w obwodzie kurskim działań. Dopiero w sobotę - kilka dni po rozpoczęciu operacji — Zełenski oficjalnie potwierdził, że działania zbrojne przeniosły się na terytorium Rosji.

Ukraina przekonuje, że jej działania w obwodzie kurskim mają charakter defensywny. - Ukraina nie jest zainteresowana zajęciem terenów w obwodzie kurskim, chce tylko chronić życie swoich obywateli — mówił rzecznik MSZ Ukrainy. Wcześniej Zełenski podkreślał, że z terytorium obwodu kurskiego intensywnie ostrzeliwany był w ostatnim czasie obwód sumski.

Biden mówił o tym odpowiadając na pytania dziennikarzy po przybyciu do Nowego Orleanu. Zapewnił, że przedstawiciele jego administracji są w stałym kontakcie z Ukraińcami w kwestii prowadzonej przez nich operacji.

Joe Biden o ofensywie Ukrainy w obwodzie kurskim: Dylemat dla Władimira Putina

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Kreml nie dementuje, Teheran zaprzecza. USA oficjalnie oskarżyły Iran o transfer rakiet do Rosji
Konflikty zbrojne
Niespokojna noc w Rosji. Zmasowany atak dronów na Moskwę. Lotniska zawiesiły działanie
Konflikty zbrojne
Masakra w Strefie Gazy. Obóz dla uchodźców stanął w płomieniach po izraelskim ataku
Konflikty zbrojne
Rosja: Tak mało dzieci w XXI wieku jeszcze się nie rodziło
Konflikty zbrojne
Zachód coraz mniej skory do pomocy. Ukraina słyszy: pokój zamiast broni
Konflikty zbrojne
Samolot z Moskwy do Stambułu awaryjnie lądował w Warszawie. Pasażerowie trafili do strefy non-Schengen