Reklama

Nowy prezydent Iranu błaga Chameneiego, by powstrzymał się od atakowania Izraela

Nowy prezydent Iranu Masud Pezeszkian miał błagać 85-letniego ajatollaha Chameneiego o zapobieżenie jakiemukolwiek bezpośredniemu atakowi Iranu na Izrael, aby uniknąć przekształcenia konfliktu w niechcianą wojnę.

Publikacja: 07.08.2024 23:02

Ali Chamenei i Masud Pezeszkian podczas zaprzysiężenia nowego prezydenta

Ali Chamenei i Masud Pezeszkian podczas zaprzysiężenia nowego prezydenta

Foto: Reuters

amk

Iran International (iranintl.com) kanał informacyjny nadający z Londynu i Waszyngtonu, poinformował, że nowy prezydent Iranu Masud Pezeszkian, który objął władzę z końcem lipca po śmierci poprzedniego prezydenta Ebrahima Raisiego w katastrofie lotniczej, miał błagać duchowego przywódcę kraju o powstrzymanie się od atakowania Izraela.

Po śmierci w izraelskim ataku lidera Hamasu Ismaila Haniji, ajatollah Ali Chamenei wydał rozkaz, by w odwecie za jego śmierć  Iran bezpośrednio uderzył w Izrael. W swoim publicznym oświadczeniu po śmierci Haniji Chamenei zasygnalizował, że Iran odpowie bezpośrednio, mówiąc: - Uważamy pomszczenie jego krwi za nasz obowiązek.  Powiedział też, że Izrael zasłużył na „surową karę”.

Prezydent Iranu „błaga” duchowego przywódcę

Podczas niedawnego spotkania z Chameneim prezydent Pezeszkian miał  - jak podaje Iran International, powołując się na anonimowych informatorów - błagać  85-letniego  Chameneiego o zapobieżenie jakiemukolwiek bezpośredniemu atakowi Iranu na Izrael, aby uniknąć przekształcenia konfliktu w niechcianą wojnę. Eskalacja, ostrzegł Pezeszkian, może zakłócić jego prezydenturę i doprowadzić do poważnych problemów państwa.

Czytaj więcej

"Krytyczny moment" dla Bliskiego Wschodu. USA z apelem do Iranu

Pezeszkian przestrzegł, że decyzja Izraela o rozpoczęciu brutalnego ataku odwetowego na irańską infrastrukturę narodową i zasoby energetyczne może sparaliżować irańską gospodarkę i potencjalnie doprowadzić do upadku kraju.

Reklama
Reklama

Prezydent stwierdził, że jego sprzeciw wobec działań militarnych ma swoje korzenie w interesie narodowym, a nie w braku wiedzy lub doświadczenia w kwestiach bezpieczeństwa i wojskowości, jak utrzymują radykałowie. Podkreślił, że rozpoczęcie wojny z Izraelem uniemożliwiłoby ożywienie gospodarcze i zniwelowanie już głębokiego podziału między Republiką Islamską a jej obywatelami, poważnie szkodząc międzynarodowej pozycji Iranu, którą kraj ten desperacko potrzebuje poprawić.

Czytaj więcej

Przywódca Hamasu, Isma'il Hanijja, nie zginął w ataku powietrznym? Nowe ustalenia

Według mediów, Chamenei podczas spotkania z Pezeszkianem w żaden sposób nie odniósł się do obaw prezydenta.

Zamach na Haniję. Czy to spisek Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej?

W zeszłym tygodniu bliski współpracownik Pezeszkiana powiedział brytyjskiemu dziennikowi „The Telegraph”, że luka w ochronie, która doprowadziła do zabicia Ismaila Haniji w Iranie „mogła być celowym działaniem Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) mającym na celu zniszczenie reputacji nowego prezydenta".

- Żaden zdrowy umysł nie może zaakceptować, że stało się to przypadkowo, zwłaszcza w pierwszym dniu urzędowania Pezeszkiana — powiedział współpracownik prezydenta. Nie wykluczył, że z powodu działań IRGC Pezeszkian być może będzie musiał wypowiedzieć wojnę Izraelowi w ciągu pierwszych kilku dni urzędowania.

Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1390
Konflikty zbrojne
Front trzeszczy w szwach. Sukcesy i problemy Ukraińców
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1389
Konflikty zbrojne
Zmasowany atak powietrzny na Ukrainę. Milion osób w Odessie bez prądu i wody
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Konflikty zbrojne
Pete Hegseth odsuwa sekretarza armii od negocjacji pokojowych?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama