Dowódca Pułku Kalinowskiego: O wolność trzeba się bić

Walczymy w Ukrainie, by mieć lżejszy powrót na Białoruś – mówi Dzianis Procharau, dowódca Pułku Kalinowskiego.

Publikacja: 05.02.2024 03:00

Dzianis Procharau walczy z Rosją w Ukrainie od 2014 roku

Dzianis Procharau walczy z Rosją w Ukrainie od 2014 roku

Foto: Pułk Konstantego Kalinowskiego

Co sprowadziło Białorusina na wojnę rosyjsko-ukraińską?

W Ukrainie jestem od 2014 roku. Miałem 19 lat, gdy poszedłem na wojnę w czasach operacji antyterrorystycznej w Donbasie. Już wtedy było wiadomo, że ambicje imperium rosyjskiego sięgają daleko poza Krym. Wówczas działania wojenne zostały zamrożone, Rosja zgromadziła siły i uderzyła pełną mocą. Moja motywacja jest bardzo prosta: jeżeli Ukraina padnie, to możemy już zapomnieć o wolnej Białorusi, naszym języku i kulturze.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1158
Konflikty zbrojne
Donald Trump: Krym pozostanie przy Rosji, Ukrainy nie będzie w NATO
Konflikty zbrojne
Zgrzyt w rozmowach pokojowych ws. Ukrainy. Media dotarły do nowych dokumentów
Konflikty zbrojne
Zamach w obwodzie moskiewskim. Ofiarą rosyjski generał
Konflikty zbrojne
Na Kijów spadła rakieta z Korei Północnej?