Izraelska armia poinformowała o ataku powietrznym na "infrastrukturę wojskową" oraz stanowiska moździerzowe. Izrael nie podaje żadnych dalszych szczegółów ataku, nie wskazuje też kto zaatakował Izrael z terytorium Syrii (w kraju tym obecne są m.in. siły Hezbollahu, a także formacje zbrojne związane z Iranem, sojusznikiem prezydenta Baszara el-Asada).
Wojna w Izraelu: Starcia na Zachodnim Brzegu
Izraelska armia informuje też o wymianie ognia z Palestyńczykami na Zachodnim Brzegu. Palestyńczycy mieli ostrzelać żołnierzy, którzy dokonywali aresztowania dwóch osób podejrzanych o terroryzm.
Do osobnego incydentu doszło w obozie dla uchodźców w Dżeninie, gdzie izraelscy żołnierze również mieli zostać zaatakowani - odpowiedzią na atak było uderzenie powietrzne izraelskiego lotnictwa na obóz, które miało "usunąć zagrożenie". Izraelska armia zapewnia, że w ataku na izraelskich żołnierzy żaden z nich nie został ranny.
W ataku na obóz w Dżeninie zginęły co najmniej trzy osoby, a kilka innych zostało rannych - podaje palestyńska agencja informacyjna Wafa.