Armenia: Protestujący chcą dymisji premiera po kapitulacji Górskiego Karabachu

Tysiące protestujących zgromadziło się na ulicach stolicy Armenii, Erywania, demonstrując przeciw rządowi, który - jak przekonują - nie udzielił wsparcia separatystom z Górskiego Karabachu, którzy 19 września zostali zaatakowani przez azerską armię i dzień później zgodzili się na zawieszenie broni.

Publikacja: 21.09.2023 05:45

Protest w Erywaniu

Protest w Erywaniu

Foto: AFP

arb

Protestujący zgromadzili się na Placu Republiki w centrum Erywania. Wielu uczestników demonstracji domagało się dymisji premiera, Nikoli Pasziniana, pod rządami którego doszło do porażki Ormian w wojnie z Azerbejdżanem w 2020 roku, w wyniku której Azerowie odzyskali kontrolę nad częścią Górskiego Karabachu, a teraz doszło do całkowitej kapitulacji separatystycznych władz.

Protestujący w Erywaniu: 30 lat walki o Górski Karabach poszło na marne

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Konflikty zbrojne
Władimir Putin jest otwarty na bezpośrednie rozmowy pokojowe z Ukrainą
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1153
Konflikty zbrojne
Jest odpowiedź Putina na propozycję Zełenskiego. Chce się nad nią „zastanowić”
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1152
Konflikty zbrojne
Izrael nie rezygnuje z planu ataku na irańskie obiekty nuklearne