We wtorek Azerbejdżan ruszył z „operacją antyterrorystyczną” na separatystyczny Górski Karabach zamieszkiwany przez ponad 120 tys. Ormian. Władze w Baku od ponad trzech dekad walczą o ten region, który w świetle prawa międzynarodowego (jako cześć dawnej Azerbejdżańskiej SRR) należy do Azerbejdżanu. Po wygranej wojnie w 2020 roku ze wspierającą region Armenią, nieuznawana Republika Górskiego Karabachu (w języku ormiańskim „Arcach”) została najpierw okrążona przez siły azerbejdżańskie, a później całkiem odcięta nawet od dostaw żywności z Armenii. Wówczas Azerbejdżan nie wkroczył tylko dlatego, że Rosja wysłała tam ponad 2 tys. żołnierzy w ramach misji pokojowej. Na mocy zawartego porozumienia mieli pilnować zawieszenia broni.