Są zatrzymani ws. zmuszania Kubańczyków do walki w Ukrainie. Grozi im kara śmierci

Kubańskie władze poinformowały, że 17 osób aresztowanych zostało w sprawie dotyczącej wykrycia siatki przemytników ludzi, którzy zmuszali obywateli Kuby do walki na Ukrainie po stronie Rosji.

Publikacja: 08.09.2023 12:28

Są zatrzymani ws. zmuszania Kubańczyków do walki w Ukrainie. Grozi im kara śmierci

Foto: Adobe Stock

adm

Na początku bieżącego tygodnia Ministerstwo Spraw Zagranicznych Kuby wydało komunikat, w którym poinformowało o wykryciu siatki przemytników ludzi, którzy zmuszali obywateli Kuby do walki na Ukrainie po stronie Rosji. Jak podkreślono, trwają prace nad "zneutralizowaniem i rozmontowaniem" wykrytej siatki. "Ministerstwo Spraw Wewnętrznych pracuje nad neutralizacją i rozmontowaniem siatki przemytników ludzi, która działała w Rosji i która doprowadzała do wcielenia obywateli Kuby żyjących tam, a nawet niektórych obywateli żyjących na Kubie, do sił zbrojnych biorących udział w działaniach wojennych na Ukrainie" - brzmiało oświadczenie kubańskiego rządu. 

Siatka przemytników zmuszała Kubańczyków do walki na Ukrainie. Zatrzymano 17 osób

Jak podaje agencja Reutera, w sprawie aresztowanych zostało dotychczas 17 osób. - W wyniku śledztwa aresztowano 17 osób, w tym wewnętrzny organizator tych działań - powiedział Cesar Rodriguez, pracownik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Kuby. 

Rodriguez nie podał nazwisk żadnej z osób oskarżonych o udział w sprawie. Jednocześnie podkreślił jednak, że przywódca siatki „polegał na dwóch osobach mieszkających na wyspie, by werbować Kubańczyków do walki na Ukrainie po stronie Rosji”.

Prokuratura poinformowała, że – w zależności od wagi i rodzaju przestępstwa – osobom zamieszanym w sprawę może grozić kara do 30 lat więzienia, dożywocie lub kara śmierci. 

Czytaj więcej

MSZ Kuby: Siatka przemytników ludzi zmuszala Kubańczyków do walki na Ukrainie

Rosyjskie władze jak dotąd nie odniosły się do tych oskarżeń. 

W ubiegłym roku minister obrony Rosji, Siergiej Szojgu, ogłosił plan powiększenia sił zbrojnych o ponad 30 proc., do 1,5 mln żołnierzy. Osiągnięcie tego celu utrudniają jednak wysokie - choć nieujawniane oficjalnie przez Rosję - straty ponoszone na Ukrainie (według informacji podawanych przez Ukraińców Rosjanie stracili na wojnie już ok. ćwierć miliona żołnierzy, choć liczby tej nie sposób zweryfikować). 

W maju rosyjska gazeta z Riazania podawała, że kilku obywateli Kuby podpisało kontrakty z siłami zbrojnymi Rosji i zostało wysłanych na Ukrainę, gdzie mieli walczyć w zamian za zdobycie rosyjskiego obywatelstwa. Wciąż nie jest jasne czy oświadczenie MSZ Kuby ma związek z doniesieniami z Riazania. 

Rząd Kuby poinformował, że rozpoczął już postępowania karne w związku z przypadkami zmuszania obywateli Kuby do walki na Ukrainie. "Próby tego rodzaju zostały zneutralizowane i postępowania karne zostały wszczęte wobec osób zaangażowanych w te działania" - głosi komunikat kubańskiego MSZ.

Wcześniej pojawiały się doniesienia, że Rosja szuka ochotników do walki na Ukrainie w krajach Azji Środkowej. Rosja miała też pozyskiwać ochotników do swoich sił zbrojnych m.in. w Syrii.

Konflikty zbrojne
Doradca Putina: Niewykluczone, że w 2025 Ukraina przestanie istnieć
Konflikty zbrojne
Czy proizraelski Donald Trump doprowadzi do porażki Izraela?
Konflikty zbrojne
Korea Południowa chce repatriować północnokoreańskich żołnierzy schwytanych na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Rosja ponownie nie uchroniła się przed ukraińskimi dronami. Zaatakowano kilka regionów
Konflikty zbrojne
Trump chyba jednak nie porzuci Ukrainy