Polscy wolontariusze ranni pod Czasiw Jarem

Doradca ukraińskiego ministra spraw wewnętrznych Anton Heraszczenko poinformował, że pod miejscowością Czasiw Jar w obwodzie donieckim ostrzelany został bus z pomocą humanitarną. Rannych zostało sześć osób, w tym dwóch Polaków.

Publikacja: 18.03.2023 16:00

Ostrzelany bus

Ostrzelany bus

Foto: Twitter/Anton Heraszczenko

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 388

Bus Polaków, którzy należą do inicjatywy Nehemiasz, został ostrzelany w czwartek późnym popołudniem. Rannych zostało sześć osób, w tym dwaj Polacy.

Obydwu Polaków ewakuowano ze strefy ostrzału, trafili do szpitala. Jeden odniósł niegroźne obrażenia, drugi poważne, ale jest w stanie stabilnym. Został przetransportowany do szpitala w Dnieprze. Media nie informują, gdzie przebywa drugi ranny Polak.

Przedstawiciel grupy Nehemiasz powiedział, że obydwaj wolontariusze mieli doświadczenie w akcjach humanitarnych, jeden z nich brał w nich udział od 2014 roku.

Informację potwierdził ambasador Polski w Kijowie Bartosz Cichocki. Zapewnił, że rannemu Polakowi została udzielona opieka medyczna.

Konflikty zbrojne
Wołodymyr Zełenski zmienia strategię. „Możemy negocjować z Putinem”
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Konflikty zbrojne
Zełenski ma dla Trumpa ofertę wartą miliardy. Jakie złoża Ukraina chce udostępnić USA?
Konflikty zbrojne
Koreańczycy na wojnie przeciw Ukrainie: odeszli, by powrócić
Konflikty zbrojne
Ukraińcy przesuwają 50 tys. żołnierzy do brygad frontowych
Konflikty zbrojne
Prezydent Rwandy nie wie, czy jego kraj najechał Kongo. „Wielu rzeczy nie wiem”