Aktualizacja: 19.11.2024 07:30 Publikacja: 04.03.2023 23:41
Ukraińscy żołnierze w pobliżu Bachmutu, fot. z 4 marca
Foto: Aris Messinis / AFP
- Walki w Bachmucie toczą się bardziej na przedmieściach, a miasto jest kontrolowane przez ukraińskie siły obronne: Siły Zbrojne Ukrainy, Państwową Służbę Graniczną Ukrainy i Gwardię Narodową - powiedział Serhij Czerewatyj w rozmowie z CNN.
Odnosząc się do doniesień o wycofaniu się niektórych ukraińskich jednostek z rejonu, rzecznik wschodniego zgrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy oświadczył, że ukraińskie wojska zmieniają pozycje w Bachmucie w ramach "zaplanowanych rotacji". - Nie ma też masowego wycofania wojsk ukraińskich - powiedział.
Nasi zachodni partnerzy nie wyciągnęli wniosków z własnych błędów po tysiącu dni wojny – mówi „Rzeczpospolitej” Ołeksij Melnyk, ekspert ds. bezpieczeństwa międzynarodowego w kijowskim Centrum Razumkowa, oficer lotnictwa w stanie spoczynku.
Postępy w negocjacjach na temat zawieszenia broni w Libanie nie oznaczają końca działań wojennych w regionie.
Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell poinformował, że Stany Zjednoczone potwierdziły zgodę na użycie swojej broni do ataków Ukrainy na cele w Rosji. Matthew Miller, rzecznik Departamentu Stanu USA, odmówił komentarza.
Żadna „cudowna broń”, o którą modli się Zełenski i jego słudzy, nie jest w stanie wpłynąć na przebieg specjalnej operacji wojskowej - oświadczyła rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa, używając jedynej uznawanej w Rosji za legalną nazwy inwazji na Ukrainę, komentując decyzję USA o użyciu przez Kijów broni dalekiego zasięgu.
Mieszkańcy Europy z jednej strony nadal wierzą, że transformacja energetyczna zabezpieczy dobrobyt następnych pokoleń. Z drugiej jednak strony obawiają się, że koszty ochrony klimatu dotkną ich finansowo. Z badania klimatycznego zleconego przez Fundację E.ON wynika, że Europejczycy popierają transformację, ale oczekują od rządów swoich państw konkretnego planu i większego zdecydowania w działaniu.
Fabian Hinz, analityk z Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych (IISS), think tanku zajmującego się globalnym bezpieczeństwem, na podstawie analizy zdjęć satelitarnych wykonanych przez Maxar Technologies wyciągnął wnioski co do planów Rosji.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Po 1000 dniach rosyjskiej agresji przeciw Ukrainie Rosjanie kontrolują ok. 18 proc. terytorium sąsiedniego państwa.
Bratysława jest najtańszym miastem w Europie, do którego można wybrać się na jarmark bożonarodzeniowy. Korzystnie jest też polecieć do Rygi, Wilna i Gdańska. Najdrożej natomiast wypada wizyta w Kopenhadze i Wiedniu - wynika z analizy brytyjskiej firmy specjalizującej się w wymianie walut Post Office Travel Money.
Czy powtórzy się exodus Ukraińców do Polski? – Nie wykluczamy fali nowych uchodźców – mówią przedstawiciele służb.
Nasi zachodni partnerzy nie wyciągnęli wniosków z własnych błędów po tysiącu dni wojny – mówi „Rzeczpospolitej” Ołeksij Melnyk, ekspert ds. bezpieczeństwa międzynarodowego w kijowskim Centrum Razumkowa, oficer lotnictwa w stanie spoczynku.
Istota obrony Ukrainy przed Moskwą to walka o jej związki z Zachodem. Równie ważne zarówno dziś, jak i po zawieszeniu broni.
Można odnieść wrażenie, że decyzja Joe Bidena o zniesieniu ograniczeń w użyciu przez Ukraińców systemów rakietowych ATACMS pochodzi bezpośrednio z bestselleru Donalda Trumpa „The Art of the Deal”.
Ukraina po zakończeniu wojny może stać się taką szansą dla polskich firm, jak Polska dla niemieckich na początku lat 90.
W stolicy Gruzji, Tbilisi, doszło do starć między policją a protestującymi po wyborach parlamentarnych, które - zdaniem przeciwników rządzącego krajem Gruzińskiego Marzenia - zostały sfałszowane.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas