Ukraiński dowódca: Rosjanie boją się pływać po części Morza Czarnego

Na Morzu Czarnym istnieje "szara strefa", o powierzchni równej połączonej powierzchni obwodów charkowskiego i odeskiego, do której rosyjskie okręty boją się wpływać w obawie przed tym, że zostaną zniszczone.

Publikacja: 27.02.2023 13:57

Statek towarowy na wodach Morza Czarnego

Statek towarowy na wodach Morza Czarnego

Foto: PAP/UKRINFORM

arb

O istnieniu szarej strefy na wodach Morza Czarnego, której powierzchnia ma wynosić ok. 25 tys. km2, napisał na swoim kanale w serwisie Telegram wiceadmirał Ołeksij Nejiżpapa, dowódca ukraińskiej marynarki wojennej.

Z wpisu wiceadmirała Nejiżpapy wynika, że rosyjskie okręty obawiają się wpłynięcia na wody wspomnianej przez niego szarej strefy, z obawy przed zniszczeniem. 

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Konflikty zbrojne
Jak rosyjski dron trafił do USA? Pomógł Radosław Sikorski i polscy żołnierze
Konflikty zbrojne
Gen. Mieczysław Bieniek: Pierwszy raz słyszę o takich negocjacjach
Konflikty zbrojne
USA mogą osierocić Europę
Konflikty zbrojne
Rosyjski opozycjonista: Druga Jałta jest możliwa. I byłaby lepsza niż całkowity chaos
Konflikty zbrojne
Trzy lata wojny: Ukraińcy są wyczerpani. Nadzieja jest, ale ostrożna