Wymieniając m.in. Cesarstwo Rzymskie, Cesarstwo Francuskie Napoleona Bonapartego, imperium brytyjskie czy państwa Inków i Persów, wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej w artykule opublikowanym na łamach "Izwiestii" napisał, że w dziejach świata zawsze było tak, że po okresie rozkwitu i złotego wieku finałem imperiów był rozpad i wojna lub wojna i rozpad.
"To właśnie przydarzyło się nam, Związkowi Radzieckiemu, tylko w wersji odroczonej. Wojna mogła wydarzyć się wcześniej - w latach 90. ubiegłego wieku, w pierwszych dwóch dekadach XXI wieku, ale teraz wybuchła" - stwierdził Dmitrij Miedwiedwiew, były prezydent Rosji - państwa, które od ponad roku prowadzi wojnę z Ukrainą.