Czytaj więcej
24 lutego 2022 roku rozpoczęła się pełnowymiarowa inwazja Rosji na Ukrainę.
- Myślę, że prezydent Putin nadal chce zająć Kijów. Ale ich koncepcje, misja i nadzieja dotyczą całej Ukrainy. Abyśmy stracili niepodległość i suwerenność. Myślę, że wszyscy zrozumieli: jeśli nie można zająć stolicy, jeśli nie można zająć Kijowa, to nie można zająć Ukrainy - powiedział Zełenski w wywiadzie dla BBC.
- Jednocześnie prezydent jest pewien, że dla Rosjan i Białorusinów, jeśli się przyłączą, zajęcie Kijowa będzie wielkim wyzwaniem i wielkim błędem - ocenił prezydent Ukrainy.
Zełenski uważa, że rosyjska armia nie jest tak silna jak kiedyś. I nawet w swojej najlepszej formie nie mogłaby zdobyć ukraińskiej stolicy.
Zapytany, czy ukraiński poradzi sobie z naporem rosyjskiej armii, jeśli dołączyliby do niej Białorusini, odpowiedział: Będziemy walczyć, będziemy walczyć i wytrzymamy.