Czytaj więcej
24 lutego 2022 roku rozpoczęła się pełnowymiarowa inwazja Rosji na Ukrainę.
Uwagi wygłoszone z okazji niespodziewanej wizyty Bidena w Kijowie były jednymi z najbardziej bezpośrednich komentarzy DeSantisa na temat zaangażowania USA w wojnę od początku konfliktu rok temu.
Prawdopodobny kandydat republikanów w wyborach prezydenckich w 2024 roku, De Santis stwierdził w programie Fox & Friends stacji Fox News, że jego zdaniem nie leży w interesie USA "wdawanie się w wojnę zastępczą z Chinami", w walkę o tereny graniczne między dwoma państwami czy o Krym.
Gubernator bagatelizował także dotychczasowe działania militarne Rosji, oceniając, że odniosła ogromne straty i jest "poważnie ranna", a jednocześnie deprecjonując rolę, jaką odegrała w konflikcie amerykańska broń i ustalenia wywiadu.
DeSantis podkreślił, że Rosja nie jest zagrożeniem „na tym samym poziomie co Chiny”, i pokazała się "jako trzeciorzędna potęga militarna".