Rosjanie patrzą na Joe Bidena

Niespodziewana wizyta amerykańskiego prezydenta w Kijowie wywołała wściekłość nacjonalistów oraz imperialistów i konsternację kremlowskiej propagandy.

Publikacja: 20.02.2023 14:45

Rosjanie patrzą na Joe Bidena

Foto: AFP

- No, dlaczego go nie kropnęliśmy – pytała w swoim programie telewizyjnym jedna z najważniejszych rosyjskich propagandystek Olga Skabiejewa. Część jej gości próbowała tłumaczyć, że „to problem, kto go zastąpi. On ma jednak własne zdanie a (wiceprezydent) Kamala Harris jest zupełnie bezwolna”. Nikt nawet się nie zająknął, że ewentualny zamach na prezydenta USA automatycznie oznacza wojnę ze Stanami Zjednoczonymi, ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Podobnie nonsensowne, obraźliwie lub chamskie wyjaśnienia zalały rosyjskie media i fora internetowe. „Biden w Kijowie. Alarm przeciwlotniczy to tam włączona tylko tak, dla podkreślenia atmosfery. Kampania przedwyborcza (amerykańskiego prezydenta) idzie pełną parą” – napisał jeden z tzw. wojenkorów, rosyjskich korespondentów wojennych zajmujących się wojną na Ukrainie.

Pozostało 83% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1004
Konflikty zbrojne
Senator Republikanów: Donald Trump ma dla Ukrainy "dobry interes"
Konflikty zbrojne
Republikański senator o wojnie na Ukrainie: Negocjacje z tyranem? Oszukujemy samych siebie
Konflikty zbrojne
Wałerij Załużny wskazuje, kiedy w wojnie Rosji z Ukrainą może nastąpić przełom
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Konflikty zbrojne
Nadzwyczajne rozmowy Ukraina - NATO po ataku nową rosyjską rakietą