Polska i państwa regionu mają bardzo konkretne oczekiwania wobec NATO

Polska chce od NATO nowych planów bezpieczeństwa na wypadek inwazji Rosji. Zaapelował o to w Brukseli Andrzej Duda.

Publikacja: 15.02.2023 21:00

Prezydent Andrzej Duda (z lewej) przed rozmową z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem

Prezydent Andrzej Duda (z lewej) przed rozmową z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem

Foto: EPA/Olivier Matthys / POOL

Polski prezydent odwiedził w środę kwaterę główną sojuszu na początek krótkiego europejskiego tournée, w ramach którego pojedzie jeszcze do Londynu i Monachium. W tym drugim miejscu wystąpi na dorocznej konferencji oraz spotka się z prezydentem Emmanuelem Macronem i kanclerzem Olafem Scholzem w formacie Trójkąta Weimarskiego.

A to wszystko przed zaplanowaną na przyszły tydzień wizytą Joe Bidena w Warszawie i zorganizowanym z inicjatywy Dudy spotkaniem tzw. bukareszteńskiej dziewiątki w obecności prezydenta USA. To zgromadzenie dziewięciu państw Europy Środkowo-Wschodniej: Bułgarii, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Polski, Rumunii, Słowacji i Węgier. Celem tej ofensywy dyplomatycznej Dudy jest wzmocnienie wschodniej flanki sojuszu i przekonanie partnerów, że jest to w interesie całego NATO. Dlatego do Warszawy na przyszły tydzień Duda zaprosił też Jensa Stoltenberga, sekretarza generalnego sojuszu. I podkreślił, że jego obecność jest kluczowa dla spójności NATO: chodzi o pokazanie, że bukareszteńska dziewiątka jest inicjatywą NATO.

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Konflikty zbrojne
Doradca Putina: Niewykluczone, że w 2025 Ukraina przestanie istnieć
Konflikty zbrojne
Czy proizraelski Donald Trump doprowadzi do porażki Izraela?
Konflikty zbrojne
Korea Południowa chce repatriować północnokoreańskich żołnierzy schwytanych na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Rosja ponownie nie uchroniła się przed ukraińskimi dronami. Zaatakowano kilka regionów
Konflikty zbrojne
Trump chyba jednak nie porzuci Ukrainy