Ambasador Ukrainy w Polsce: Upadek rakiety na Białorusi? Celowa prowokacja Rosji

- Białorusini wystosowali notę protestacyjną do ambasadora Ukrainy w Mińsku, ale chciałbym zwrócić im uwagę, że takie noty lepiej kierować do Rosji, która wykorzystuje terytorium Białorusi do ataków na nasz kraj, niosąc śmierć i zniszczenie - powiedział w rozmowie z Polsat News Wasyl Zwarycz, ambasador Ukrainy w Polsce.

Publikacja: 30.12.2022 12:03

Ambasador Ukrainy w Polsce: Upadek rakiety na Białorusi? Celowa prowokacja Rosji

Foto: PAP/Darek Delmanowicz

adm

Ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz mówił w rozmowie z Polsat News między innymi o tym, że Rosja w nocy z czwartku na piątek wysłała nad Ukrainę militarne drony. - Wróg jest bezczelny i nadal stosuje ataki terrorystyczne. W stolicy zniszczony jest jeden z budynków administracyjnych, a w innym – mieszkalnym  są uszkodzone okna. Na szczęście nie ma ofiar - powiedział. Dyplomata zapewnił także, iż jego kraj "staje się coraz bardziej skuteczny w zestrzeliwaniu dronów i rakiet” między innymi dzięki wsparciu sojuszników, w tym Polski.

Jak podkreślił Wasyl Zwarycz, Ukraińcy są "zdeterminowani" i nie utkwili w desperacji. - Jednoczymy się, aby przetrwać zimę. Nikt nie może dać się zastraszyć - zaznaczył.

Dyplomata skomentował również doniesienia z Białorusi, której władze twierdzą, że na ich terytorium spadła ukraińska rakieta. - Białorusini wystosowali notę protestacyjną do ambasadora Ukrainy w Mińsku, ale chciałbym zwrócić im uwagę, że takie noty lepiej kierować do Rosji, która wykorzystuje terytorium Białorusi do ataków na nasz kraj, niosąc śmierć i zniszczenie - powiedział. Jak dodał, to Rosja wystrzeliwała rakiety S-300 w regionach przygranicznych. - Nie ukrywamy, że to może być celowa prowokacja strony rosyjskiej, aby wciągnąć Białoruś w wojnę jeszcze bardziej - podkreślił.

Czytaj więcej

Sekretarz generalny NATO apeluje o więcej broni dla Ukrainy

Jak zapewnił ambasador, Kijów jest otwarty na śledztwo ws. upadku rakiety na terenie Białorusi. - Ale chcemy, by uczestniczyli w nim eksperci z krajów niezwiązanych z Rosją i prowadzeniem agresji na Ukrainę - podkreślił. 

Wasyl Zwarycz zapytany został także o to, czy Kijów nie obawia się nuklearnej odpowiedzi Rosji. - To nie Ukraina napadła na Rosję, tylko odwrotnie. Wyobrażam sobie jedynie to, że będziemy się dalej bronić różnymi sposobami, bo chcemy być niepodlegli i odzyskać integralność terytorialną w ramach uznanych granic. Będziemy stosować te środki, które pozwolą nam jak najszybciej osiągnąć ten cel - stwierdził. 

Zwarycz powiedział również, że władze Ukrainy mają kontakty z Rosjanami w kontekście uwolnienia jeńców wojennych. - Jednym z najważniejszych punktów jest rozliczenie zbrodniarzy (...) i tych, którzy mordowali, i tych wydających rozkazy - zaznaczył dyplomata. Jak dodał, w Ukrainie na 2023 rok życzy się "zwycięstwa nie za wszelką cenę, ale tylko i wyłącznie na warunkach ukraińskich i międzynarodowego prawa". - Następnego sylwestra wszyscy chcemy świętować na Krymie, dokąd państwa serdecznie zapraszam - podkreślił ambasador.

Konflikty zbrojne
Doradca Putina: Niewykluczone, że w 2025 Ukraina przestanie istnieć
Konflikty zbrojne
Czy proizraelski Donald Trump doprowadzi do porażki Izraela?
Konflikty zbrojne
Korea Południowa chce repatriować północnokoreańskich żołnierzy schwytanych na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Rosja ponownie nie uchroniła się przed ukraińskimi dronami. Zaatakowano kilka regionów
Konflikty zbrojne
Trump chyba jednak nie porzuci Ukrainy