Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Wiceszef MSZ Rosji zapewnia, że jego kraj nie chce zrywać relacji dyplomatycznych z USA.
Resort obrony Rosji potwierdził, że ukraińskie drony zaatakowały dwie bazy rosyjskich sił powietrznych, w Riazaniu i Saratowie, znajdujące się setki kilometrów od granic Ukrainy. W wyniku ataków zginęło trzech rosyjskich żołnierzy, rannych zostało czterech kolejnych, uszkodzone zostały również, przez spadające szczątki zestrzelonych dronów, dwa rosyjskie samoloty bojowe.
Dziennikarz rosyjskiej redakcji Radia Wolna Europa Mark Krutow opublikował na Twitterze zdjęcia satelitarne wykonane 7 grudnia.
"Uszkodzony Tu-22M zniknął, pozostawiając jedynie ślad na asfalcie. Co najmniej dziewięć innych bombowców Tu-22M, a także kilka innych samolotów, zostało przeniesionych z bazy" - napisał.