Co dalej z ofensywą Ukrainy? Gen. Różański: Generał mróz mocno dotknie żołnierzy rosyjskich

- Zima nie wpłynie w sposób istotny za zahamowanie aktywności ukraińskiej i będziemy obserwować uderzenia zarówno rakietowe, jak i artyleryjskie - ocenił gen. Mirosław Różański, były Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych.

Publikacja: 14.11.2022 17:13

Co dalej z ofensywą Ukrainy? Gen. Różański: Generał mróz mocno dotknie żołnierzy rosyjskich

Foto: Fotorzepa/ Roman Bosiacki

qm

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski pojawił się w poniedziałek w wyzwolonym mieście Chersoń na południu kraju. - Idziemy do przodu - powiedział żołnierzom. - Jesteśmy gotowi na pokój, pokój dla całego naszego kraju - mówił Zełenski.

Miasto było jedynym centrum obwodu (województwa), które rosyjska armia zdobyła po 24 lutego. Dwa inne – Donieck i Ługańsk – zostały opanowane jeszcze w 2014 roku. Symferopol również podbity w 2014 roku jest trzecim, stolicą Krymu, ale na Ukrainie półwysep miał status republiki autonomicznej.

Czytaj więcej

Prezydent Zełenski pojawił się w Chersoniu

- Bezsprzecznie sytuacja, w której Ukraina przejęła kontrolę nad zachodnim brzegiem Dniepru, a w tym Chersonia, jest powodem do radości i tych emocji, które obserwowaliśmy, ale podzielam apele ze strony władz Ukrainy, aby zachować rozsądek i aby te emocje były tonowane - powiedział w programie „Express Biedrzyckiej” „Super Expressu” gen. Mirosław Różański.

- Pamiętajmy, że zajęcie tych terenów przez armię ukraińską odbyło się po wcześniejszym wycofaniu wojsk rosyjskich. Tego typu manewr z uwagi na taki pragmatyzm wojskowy był uzasadniony - ocenił były Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych, którego zdaniem Rosjanie w ten sposób „po prostu uratowali około 20 tys. swoich żołnierzy, których mogą wykorzystać na innym kierunku, na przykład do wzmocnienia obrony, jeżeli chodzi o obronę Krymu”. - Bo dalej uważam, że Krym będzie celem strategicznym dla Ukrainy i kwestia odzyskania Krymu będzie priorytetem - zaznaczył.

Według generała nadchodząca zima nie zatrzyma ukraińskiej ofensywy. - Jeżeli chodzi o kwestie humanitarne i egzystencjalne, to faktycznie będzie ogromne wyzwanie dla Ukrainy i dzisiaj chyba wszyscy powinniśmy, jak to tylko jest możliwe, wspierać Ukraińców donacjami, wysyłaniem ciepłych ubrań, bo to jest niezwykle istotne, żeby przetrwać te najbliższe kilkanaście tygodni. Jeżeli chodzi o kwestię działań militarnych, to uważam, że zima nie wpłynie w sposób istotny za zahamowanie aktywności ukraińskiej i będziemy obserwować uderzenia zarówno rakietowe, jak i artyleryjskie, gdzie one się odbywają na duże głębokości, one nie wymagają jakiegoś nadmiernego manewru - stwierdził.

Czytaj więcej

Ponad 750 rosyjskich samolotów wojskowych na lotniskach wokół Ukrainy

- Ten okres zimy, uważam, że będzie dalej aktywny pod względem militarnym, jeżeli chodzi o działania Ukrainy. Używając parafrazy, ten generał mróz mocno dotknie żołnierzy rosyjskich i oni będą odczuwali skutki tej zimy co dla nas powinno być korzystną informacją, i myślę, że właśnie tak się stanie. I morale i zaopatrzenie, i logistyka dzisiaj w armii rosyjskiej są fatalne, co skutkować będzie na pewno tym, że jednostki rosyjskie nie będą miały takiej silnej woli walki i to będzie sytuacja korzystna dla Ukraińców - tłumaczył gen. Mirosław Różański.

Konflikty zbrojne
Doradca Putina: Niewykluczone, że w 2025 Ukraina przestanie istnieć
Konflikty zbrojne
Czy proizraelski Donald Trump doprowadzi do porażki Izraela?
Konflikty zbrojne
Korea Południowa chce repatriować północnokoreańskich żołnierzy schwytanych na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Rosja ponownie nie uchroniła się przed ukraińskimi dronami. Zaatakowano kilka regionów
Konflikty zbrojne
Trump chyba jednak nie porzuci Ukrainy