Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski przekonuje, że im szybciej Ukraina zwycięży, tym mniej zła wyrządzi Rosja m.in. na Bliskim Wschodzie, gdzie współpracuje z Iranem.
Chersoń, stolica obwodu chersońskiego, przed wojną zamieszkiwana przez ok. 280 tysięcy osób, to jedyna stolica obwodu opanowana przez Rosjan po inwazji na Ukrainę rozpoczętej 24 lutego. W ostatnich tygodniach do Chersonia zbliżają się ukraińskie wojska, które od końca sierpnia prowadzą kontrofensywę na zachodnim brzegu Dniepru, sukcesywnie spychając rosyjskie wojska ku rzece i - przez ostrzał przepraw na Dnieprze - odcinając rosyjskie zgrupowanie od zaopatrzenia.
W październiku - jak zauważa Reuters - kontrofensywa Ukrainy wytraciła jednak tempo. Zbiegło się to w czasie z nielegalną aneksją przez Rosję okupowanej części obwodu chersońskiego i trzech innych ukraińskich obwodów: zaporoskiego, donieckiego i ługańskiego.
Kontrola nad częścią obwodu chersońskiego ma dla Rosji znaczenie strategiczne
- Jeśli chodzi o Chersoń to wszystko jest jasne. Rosjanie uzupełniają siły, wzmacniają swoje zgrupowanie - powiedział w nagraniu umieszczonym we wtorek w internecie Arestowycz.