Fala Rosjan płynie. Gruzja ma dylemat

Gruzja może być zmuszona do ponownego rozważenia swojej polityki zezwalania obywatelom rosyjskim na wjazd do kraju ze względów humanitarnych, jeśli liczba osób drastycznie wzrośnie - powiedział w rozmowie z CNN przewodniczący gruzińskiego Komitetu Spraw Zagranicznych Nikoloz Samkharadze

Publikacja: 29.09.2022 22:30

"Rosyjscy dezerterzy, nie jesteście mile widziani". "Rosja zabija" - na granicy Rosja-Gruzja

"Rosyjscy dezerterzy, nie jesteście mile widziani". "Rosja zabija" - na granicy Rosja-Gruzja

Foto: AFP

amk

Według Samkharadze w ciągu ostatniego tygodnia do kraju przybyło ponad 60 tys. rosyjskich obywateli. Co najmniej 40 proc. z nich  to etniczni Gruzini, którzy mieli rosyjskie obywatelstwo i teraz wracają do swoich rodzin.

Samkharadze zauważył, że jego niewielki kraj, liczący 3,7 miliona obywateli,  już teraz zmaga się z problemem przesiedleńców z innych części świata, w tym 250 tys. z okupowanych regionów Abchazji i Cchinwali, 30 tys. Ukraińców i 15 tys. Białorusinów.

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Konflikty zbrojne
Doradca Putina: Niewykluczone, że w 2025 Ukraina przestanie istnieć
Konflikty zbrojne
Czy proizraelski Donald Trump doprowadzi do porażki Izraela?
Konflikty zbrojne
Korea Południowa chce repatriować północnokoreańskich żołnierzy schwytanych na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Rosja ponownie nie uchroniła się przed ukraińskimi dronami. Zaatakowano kilka regionów
Konflikty zbrojne
Trump chyba jednak nie porzuci Ukrainy