Biełgorod: Eksplozja w magazynie amunicji. Władze: To z gorąca. Ukraina kpi

W rejonie wsi Timonowo, w rejonie wałujskim, w obwodzie biełgorodzkim, gdzie niedawno doszło do eksplozji w składzie amunicji, we wtorek doszło do kolejnego incydentu. Tym razem miał to być - jak informują władze - "samoczynny zapłon" spowodowany wysoką temperaturą. Resort obrony Ukrainy poddał w wątpliwość taką wersję zdarzeń.

Publikacja: 24.08.2022 04:45

Eksplozja w składzie amunicji w obwodzie biełgorodzkim z 18 sierpnia

Eksplozja w składzie amunicji w obwodzie biełgorodzkim z 18 sierpnia

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 182

 "W wyniku wysokich temperatur, samoczynny zapłon amunicji miał miejsce w rejonie wsi Timonowo" - napisał gubernator obwodu biełgorodzkiego, Wiaczesław Gładkow, na swoim kanale w serwisie Telegram.

Gładkow sprecyzował, że incydent dotyczył amunicji, której "saperzy nie zdołali jeszcze zneutralizować", po eksplozji w składzie amunicji z 18 sierpnia. W wyniku tamtej eksplozji uszkodzonych zostało 49 budynków mieszkalnych i szkoła.

Incydent w obwodzie biełgorodzkim skomentował na swoim koncie na Twitterze resort obrony Ukrainy.

"W ciągu kilku miesięcy dowiemy się czy rosyjska amunicja może eksplodować również z powodu zimna" - czytamy we wpisie.

"Pięć głównych przyczyn nagłych eksplozji w Rosji to: zima, wiosna, lato, jesień i palenie" - pisze ukraiński resort obrony.

Czytaj więcej

Dotychczasowe ukraińskie ataki na cele na Krymie i w Rosji
Konflikty zbrojne
Jak rosyjski dron trafił do USA? Pomógł Radosław Sikorski i polscy żołnierze
Konflikty zbrojne
Gen. Mieczysław Bieniek: Pierwszy raz słyszę o takich negocjacjach
Konflikty zbrojne
USA mogą osierocić Europę
Konflikty zbrojne
Rosyjski opozycjonista: Druga Jałta jest możliwa. I byłaby lepsza niż całkowity chaos
Konflikty zbrojne
Trzy lata wojny: Ukraińcy są wyczerpani. Nadzieja jest, ale ostrożna