Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski domaga się sankcji dla Rosji za to, że ta stwarza zagrożenie katastrofą nuklearną w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej.
Moment startu rakiety zamieściła na swoim kanale na YouTube rosyjska agencja Roskosmos.
Teheran odrzuca hipotezy, że irański satelita może być wykorzystany przez Moskwę do pozyskiwania informacji na temat pozycji ukraińskich wojsk. Iran zapewnia, że będzie "w pełni kontrolował satelitę od pierwszego dnia".
"Washington Post" pisał w ubiegłym tygodniu, że przedstawiciele administracji USA są zaniepokojeni współpracą agencji kosmicznych Rosji i Iranu. USA obawiają się, że satelita Chajjam nie tylko dostarczy Rosji informacji wywiadowczych na temat Ukrainy, ale także da Iranowi "bezprecedensowe możliwości" monitorowania celów wojskowych w Izraelu i na całym Bliskim Wschodzie.