Wiceminister spraw zagranicznych Ukrainy Mykoła Toczycki, który przemawiał podczas konferencji ONZ zatytułowanej „Sytuacja w zakresie bezpieczeństwa jądrowego i bezpieczeństwa w Ukrainie: zagrożenia dla bezpieczeństwa międzynarodowego w związku z przejęciem ukraińskich obiektów jądrowych przez Federację Rosyjską”, podkreślił, że Rosja stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa międzynarodowego, atakując ukraińską infrastrukturę nuklearną. - Od początku wojny Rosji z Ukrainą rosyjskie siły zbrojne, jak popadnie atakują ukraińską infrastrukturę, tworząc bezprecedensowe zagrożenie nuklearne dla Ukrainy i terenów daleko poza nią - powiedział. - Moskwa zachowuje się jak małpa z granatem nuklearnym, podczas gdy społeczność międzynarodowa jest świadkiem powstawania terroryzmu nuklearnego, sponsorowanego przez potęgę jądrową, Federację Rosyjską - dodał Toczycki.
Czytaj więcej
USA oskarżyły Rosję o wykorzystywanie największej w Europie elektrowni atomowej, Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, w okupowanym przez Rosję ukraińskim Enerhodarze, w charakterze "tarczy atomowej".
Ukraiński dyplomata zauważył, że rosyjska inwazja ujawniła niezdolność organizacji międzynarodowych do odpowiedniej odpowiedzi na nowe wyzwania i zagrożenia nuklearne związane z wojną. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej do tej pory nie opracowała bowiem jasnego planu działania na wypadek, gdyby elektrownia jądrowa została ostrzelana ciężką bronią lub stała się obiektem ciągłych przelotów pocisków manewrujących. - Byliśmy świadkami barbarzyńskich ataków zarówno na niedziałającą czarnobylską elektrownię jądrową, jak i na największą w Europie działającą elektrownię jądrową w Enerhodarze - podkreślił wiceminister. - Po raz pierwszy w historii cywilne obiekty jądrowe stały się elementem taktyki wojennej. Państwo-agresor traktuje elektrownie jądrowe jak normalne pole bitwy, w ogóle nie stara się dbać o bezpieczeństwo nuklearne. Rosjanie wykorzystują ukraińskie obiekty jądrowe jako trampolinę do ataków na ukraińskie obiekty wojskowe i cywilne - zauważył polityk.
Czytaj więcej
Rosyjscy żołnierze przenieśli sprzęt wojskowy, materiały wybuchowe i broń do maszynowni bloku energetycznego nr 1 w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej w Enerhodarze. Specjaliści: To grozi powtórką z Czarnobyla.
Jak informował wcześniej Ukrinform, wiceminister spraw zagranicznych Ukrainy Mykoła Toczycki, przemawiając podczas konferencji ONZ, wezwał społeczność międzynarodową do zamknięcia ukraińskiego nieba nad elektrowniami atomowymi.
