19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 17:49 Publikacja: 13.05.2022 18:51
Foto: duma.gov.ru
„Swoimi wypowiedziami o Rosji jako »raku« i o »odszkodowaniu«, które musimy zapłacić Ukrainie, Polska zachęca nas, abyśmy po Ukrainie postawili ją na pierwszym miejscu w kolejce do denazyfikacji” - napisał na swoim koncie na Telegramie przewodniczący Komisji Kontroli Dumy Państwowej.
Dwa dni temu premier Mateusz Morawiecki w swoim tekście dla brytyjskiego dziennika „Daily Telegraph” stwierdził, że „»Russkij Mir« to rak, który trawi nie tylko większość rosyjskiego społeczeństwa, ale stanowi śmiertelne zagrożenie dla całej Europy”. Szef polskiego rządu dodał, że „nie wystarczy wspierać Ukrainę w jej militarnej walce z Rosją”. „Musimy całkowicie wykorzenić tę nową, potworną ideologię” - apelował.
Federacja Rosyjska nie jest obojętna na to, co dzieje się na Ukrainie, a „naród ukraiński pozostaje nam bliski, braterski, połączony wielowiekowymi więzami z Rosją". Tak w wywiadzie dla dziennika "Komsomolskaja Prawda" mówił Nikołaj Patruszew, były sekretarz Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, obecnie doradca Putina.
Zdjęcia ostatniego izraelskiego czołgu Merkawa opuszczającego Strefę Gazy będą zwycięstwem terrorystów – mówi „Rz” izraelski politolog prof. Hillel Frisch. Taka byłaby jego zdaniem konsekwencja porozumienia Izrael-Hamas, spodziewanego przed inauguracją Trumpa.
Rząd Korei Południowej planuje rozpocząć konsultacje z Ukrainą w sprawie repatriacji północnokoreańskich żołnierzy schwytanych przez siły ukraińskie, poinformowała południowokoreańska agencja prasowa Yonhap.
W nocy ukraińskie drony zaatakowały kilka regionów Rosji. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania przedstawiające potężne pożary, m.in. w mieście Engels, gdzie znajduje się baza sił powietrznych Rosji, w której stacjonują strategiczne bombowce Tu-95.
Pierwsze elementy planu pokojowego nowego prezydenta pokazują, że nie zamierza on spełnić warunków Władimira Putina.
Donald Tusk i Wołodymir Zełenski naszkicowali w środę w Warszawie warunki, na jakich mogłaby się zakończyć wojna za naszą wschodnią granicą.
Stosunkom polsko-ukraińskim nie wystarczą deklaracje wielkich przełomów. Nie pomoże też wyzywanie od głupców lub zdrajców tych, co czują niedosyt w sprawie postawy Kijowa wobec ludobójstwa na Wołyniu.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Bloomberg przedstawił szczegóły dotyczące 16 pakietu unijnych sankcji wobec Rosji.
W Moskwie wprost demonstrują, że nie szanują przywódców państw europejskich i nie widzą na mapie Europy miejsca dla niepodległej Ukrainy. Układy chcą zawierać wyłącznie ze Stanami Zjednoczonymi. I Chinami.
- Ukraina niepodległa, suwerenna i sama decydująca o swoich losach, to nie tylko sprawiedliwość dziejowa, ale warunek bezpieczeństwa Polski i całej Europy - mówił na wspólnej konferencji z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim premier Donald Tusk.
Informując o wizycie w Warszawie Wołodymyra Zełenskiego, agencja Reutera łączy ją z ogłoszonym przez Donalda Tuska przełomem ws. sporu o ekshumację ofiar rzezi wołyńskiej. Jak pisze agencja „historyczna debata ws. ekshumacji (...) dzieli sojuszników”.
Premier Donald Tusk spotka się w środę w Warszawie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - poinformowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.
Jeszcze niedawno Adam Bodnar pouczał sędziów, że wyroki trybunałów międzynarodowych muszą być bezwzględnie przestrzegane. Dziś przyjął punkt widzenia swego poprzednika, Zbigniewa Ziobry, że czasami nie muszą.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas