Gazprom zawiesił dostawy gazu do Polski i Bułgarii o godzinie 8 rano 27 kwietnia. Dostawy gazu mają być wznowione w momencie, gdy Polska i Bułgaria zaczną płacić za gaz w rublach.
- To nie szantaż. Kategorycznie się nie zgadzamy z taką definicją - powiedział Dmitrij Pieskow w czasie spotkania z dziennikarzami.
Według Pieskowa konieczność przejścia na płatności za gaz w rublach wynikła z "bezprecedensowych, nieprzyjaznych kroków, które zostały podjęte przez państwa nieprzyjazne" wobec Rosji.
Czytaj więcej
Jesteśmy przygotowani na taką okoliczność, jaka właśnie się zdarzyła, że ze wschodu, od Rosji nie będzie dla Polski gazu – zapewnił Piotr Naimski w Porannej rozmowie w RMF FM.
- Nie ma tu mowy wobec szantażu, wszystkie te nowe warunki zostały przedstawione z wyprzedzeniem naszym klientom - dodał rzecznik Kremla.