Jak mówił Zełenski Kijów odwiedzili "ci, którzy pomagali Ukrainie w pierwszych dniach". - Ci, którzy nie wahali się czy dać nam broń. Ci, którzy nie mieli wątpliwości czy nakładać sankcje. I ci, którzy dziś, na forum UE, prą do jeszcze ostrzejszego pakietu sankcji przeciw Federacji Rosyjskiej. Negocjacje były owocne - mówił ukraiński prezydent.
Zełenski podkreślił, że "jest ważne, iż prezydenci odwiedzili Borodziankę". - Zobaczyli na własne oczy co zrobili okupanci - stwierdził.
Następnie Zełenski mówił, że obecnie - przede wszystkim - potrzebne jest embargo na zakup ropy z Rosji. - I jasna gotowość Europy do rezygnacji z rosyjskiej energii. UE musi przestać sponosorować machinę wojenną Rosji - oświadczył.
Czytaj więcej
Unia Europejska zatwierdziła przeznaczenie dodatkowych 500 mln euro na sprzęt wojskowy dla Sił Zb...
Zełenski mówił też, że rozmawiał w środę z prezydentem USA, Joe Bidenem, m.in. na temat pociągnięcia do odpowiedzialności rosyjskich żołnierzy i dowódców, którzy dopuścili się zbrodni wojennych i międzynarodowej współpracy w tej kwestii. - Rozmawialiśmy o nowym pakiecie pomocy wojskowej dla Ukrainy. Porozumieliśmy się. 800 mln dolarów. Broń, amunicja, inna pomoc. Systemy artyleryjskie, transportery opancerzone, śmigłowce. Szczerze dziękuję za wsparcie. Zgodziliśmy się też co do zwiększenia sankcji wobec Rosji - relacjonował prezydent Ukrainy.