Apel Polski i Niemiec do UE: Po 1000 euro na uchodźcę z Ukrainy

Komisja Europejska przygotuje platformę do rejestracji ukraińskich uchodźców. Polska apeluje o dodatkowe pieniądze.

Publikacja: 28.03.2022 21:00

Teraz do UE przybywa 50 tys. Ukraińców dziennie, wcześniej nawet 200 tys. Na zdjęciu: autobus z ucho

Teraz do UE przybywa 50 tys. Ukraińców dziennie, wcześniej nawet 200 tys. Na zdjęciu: autobus z uchodźcami w Medyce

Foto: afp

Po 1000 euro na uchodźcę powinny pilnie dostać państwa przyjmujące Ukraińców uciekających przed wojną – napisali w liście do Komisji Europejskiej ministrowie spraw wewnętrznych Polski i Niemiec. Zdaniem Mariusza Kamińskiego i Nancy Faeser jasne jest, że zasoby i możliwości krajowe nie wystarczą, aby poradzić sobie z rosnącą falą ludzi, szczególnie na dłuższą metę. „Jednak obecna sytuacja również jest dramatyczna i pokazuje pilną potrzebę szybkich rozwiązań na szczeblu europejskim” – napisali ministrowe Polski i Niemiec w liście, z którym zapoznała się „Rzeczpospolita”. Ich zdaniem potrzebne są łatwo dostępne, niewymagające skomplikowanych procedur i szybkie pieniądze na uchodźców, np. 1000 euro na każdego na pierwsze sześć miesięcy pobytu. Polska swoje koszty związane z goszczeniem uchodźców ocenia do tej pory na 2,2 mld euro.

Pozostało 82% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Konflikty zbrojne
Nieoficjalnie: Izrael zniszczył tajny ośrodek nuklearny w Iranie
Konflikty zbrojne
Kim Dzong Un nakazał rozpoczęcie masowej produkcji dronów-kamikadze
Konflikty zbrojne
Korea Północna dostarczyła Rosji najpotężniejszy system artyleryjski ze swoich arsenałów
Konflikty zbrojne
Rosjanom brakuje sprzętu. Zabierają czołgi nawet z wytwórni filmowej
Materiał Promocyjny
Ładowanie samochodów w domu pod każdym względem jest korzystne
Konflikty zbrojne
Izrael zbombardował stolicę Syrii. Są ofiary