Amerykańska analiza wskazuje, że Rosja, która działa w Syrii od 2015 roku, w ostatnich dniach rekrutuje tam bojowników, licząc na to, że ich doświadczenie w walkach miejskich pomoże zająć Kijów i zadać miażdżący cios rządowi Ukrainy - podało czterech amerykańskich urzędników. Eksperci twierdzą, że to posunięcie wskazuje na potencjalną eskalację walk na Ukrainie.
Nie wiadomo, ilu bojowników zostało wytypowanych, ale według jednego z urzędników niektórzy z nich są już w Rosji i przygotowują się do wejścia w konflikt.
Czytaj więcej
Stany Zjednoczone nie uważają, by rosyjski atak z wykorzystaniem amfibii na ukraińskie miasto Odessa lub w jego pobliżu był bliski.
Urzędnicy odmówili udzielenia szczegółowych informacji na temat rozmieszczenia syryjskich bojowników w Ukrainie, statusu i dokładnej skali działań.
Syryjczycy nie są jedynymi obcokrajowcami, o których mówi się, że są zaangażowani w inwazję na Ukrainę. Siły czeczeńskie również zostały wysłane na Ukrainę - podała agencja Reutera.